Budynek groźny dla życia
Przy Kołłątaja 14a mieszkają pod dziurawym jak sito dachem, który grozi zawaleniem.
Zróbcie coś!
W poprzednim numerze „MM” pisaliśmy o dwóch chorych psychicznie kobietach, napadających na mieszkańców Prawobrzeża. Po naszym artykule policjanci obiecali, że...
Płacz po wierzbach płaczących
Na plac sprowadzono drzewka w doniczkach za 48 tysięcy zł. Miały zastąpić wycięte wierzby, których utrzymanie było… za drogie.Ale już ledwie żyją.
Zabrudzili nasz skarb
Gimnazjaliści zbadali wodę jeziorka Słonecznego. Wyniki ich przeraziły. Woda ma zaledwie czwarty poziom czystości i coraz bardziej zarasta.
Będziemy mieli tor kolarski
Na dwustu metrach ma roić się od przeszkód i wzniesień.
Nie chcą płacić za obietnice
Mieszkańcy nie zgadzają się na opłaty za fundusz dociepleniowy. Chociaż blok jest już ocieplony, a pieniądze spłacone, spółdzielnia chce teraz wymienić okna na...
Smród, strach, ciemność
Mieszkańcy Sarniej, Podmokłej i Domowej żyją jak jaskiniowcy. Nie mają kanalizacji i ulicznych latarni. Są za to notorycznie okradani.
Nie ruszymy się stąd!
Albo mieszkańcy dzielnicy zapłacą po kilkanaście tysięcy złotych, albo stracą swoje garaże. Wszystko zgodnie z prawem
Komendant nic nie wie?
Dwie chore psychicznie kobiety napadają na ludzi. Komendant komisariatu twierdzi, że o tym nie słyszał. Znaleźliśmy ofiary i świadków napaści.
Kwartał strachu
Nikt nie zajmie się wyrostkami ze skweru przed pomnikiem. Mieszkańcy się ich boją, policja nie widzi problemu.
Nie ma na czym siedzieć
Zarząd Usług Komunalnych obiecuje, że wyremontuje teren wokół stawu Rubinowego. Będąławki, ale dopiero na wiosnę.
Biją bezkarnie
Matka z córką kradną towar ze sklepów, rzucają sięna samochody. Komendant komisariatu w Dąbiu twierdzi, że o tym nie słyszał. Znaleźliśmy ofiaryi świadków...
Co chcielibyście zmienić w swojej dzielnicy?
Katarzyna Wasylik: - Za mało tu zieleni.
Napisaliśmy i jest bezpieczniej
Po naszej interwencji dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 35 i Gimnazjum nr 12 nie będą musiały już dzielić drogi do szkoły z samochodami.
Niegrzeczny doktor
Wulgarne odzywki i złośliwe komentarze, tak o spotkaniu z jednym z lekarzy pracujących w szpitalu przy ul. Wojciecha opowiada Katarzyna Kozioł.
Ma być czysto, równo, jasno
Mieszkańcy szeregowców od 16 lat walczą z kurzem, dziurami i ciemnością. To się zmieni.
Ważniejsi są goście sąsiadów
Mieszkańcy kamienicy przy Emilii Plater 1, by dostać się do własnego domu, muszą dzwonić do sąsiadów z oficyny.
Co się stało z kaczkami
Ptaki, które znaleziono pod koniec lipca w jeziorku na Gumieńcach, padły na zatrucie pokarmowe. Albo ktoś je otruł, albo zdechły po zjedzeniu gnijącego chleba.
Jest pomysł, nie ma chętnych
Choć dzieci mogą za darmo korzystać z internetu, nie robią tego. Dlaczego?
Wióry leciały bezprawnie
Dyrekcja szkoły wycięła kilka drzew na swoimterenie. Bez zezwoleń i po protestach mieszkańców.Teraz grozi jej wysoka kara.
Bądźcie ostrożni!
Oszuści grasują na Prawobrzeżu. Podają się za sprzedawców obligacji lub pracowników fundacji wypłacającej odszkodowania. Zanim uderzą, dowiadują się...
Został z pękniętą czaszką
»Ciężko pobitemu chłopcu, nie udzielono w szpitaluprzy ul. Wojciecha właściwej pomocy – twierdzi Izabela Sapa, matka dziecka.