To jedno z nielicznych rekreacyjnych miejsc położonych na blokowisku. Zielony teren z oczkiem wodnym od lat przyciąga mieszkańców – przychodzą na spacery z psem, karmią kaczki lub umawiają się na randki.
– To bardzo urokliwy zakątek – mówi Monika Lichoń, mieszkanka osiedla. – To edno z nielicznych miejsce na osiedlu gdzie można zrelaksować się pośród zieleni. Kiedyś na betonowych schodach otaczających staw były drewnianie ławki, dziś zostało o nich tyko kilka spróchniałych desek. Niestety nie mają na czym usiąść.
– Miejsce jest idealne na osiedlowe występy rodzinne festyny, ale bardzo zaniedbane - mówi Waldemar Mandziuk, przewodniczący Rady Osiedla.
Za teren odpowiada Zakład Usług Komunalnych, ale przez lata się nim nie interesował. Nawet wówczas gdy staw tonął w śmieciach.
– ZUK wziął się do roboty dopiero po naszej interwencji - mówi Waldemar Mandziuk. – Teraz jest tam czysto tylko nadal, zamiast na ławkach mieszkańcy siedzą na betonie.
Gabriela Wiatr, rzecznik ZUK-u, w przyszłym roku nad stawem zostaną zamontowane ławki.
– W listopadzie podpisujemy umowę firmą, która będzie zajmowała się tym miejscem i od razu zlecimy postawienie sam ławek – twierdzi Wiatr.
Prace zostaną wykonane wiosną. Oprócz nowych desek na kamiennych schodach, owe siedziska zostaną zamontowane także wokół stawu.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?