– Podobne tory widziałem w Niemczech we Francji. Nasz będzie na nich wzorowany - zapewnia Bronisław Winiarski, sędzia kolarski i pomysłodawca projektu. Pomysł już wzbudza radość mieszkańców dzielnicy.
– Jak puszczą muzykę z głośników, przyjdą wszystkie dzieciaki z okolicy – cieszy się Paweł Leśniarek z ul. Wilczej.
– To świetny pomysł – mówi Marcin Burdziak, licealista. – Słyszałem, że na torze będzie można trenować wyczynowo
Teraz rowerem można jeździć tylko wokół Jeziorka Brodowskiego, bo ścieżek rowerowych jest niewiele. Pomysłodawca planuje kupić pięć rowerów BMX.
– Chciałbym, żeby obok toru była wypożyczalnia dla dzieci, które nie mają własnych rowerów –mówi pan Bronisław.
Pomysł sędziego kolarskiego wspiera szef Rady Osiedla Drzetowo-Grabowo, Henryk Szelągiewicz.
– Miasto przyznało nam trzydzieści tysięcy złotych. Teren dostaliśmy na 3 lata dzierżawy, ale są szanse, że uda nam się przedłużyć ją na kolejne lata – mówi
Do końca listopada ma się zakończyć pierwszy etap budowy. Teren przyszłego toru kolarskiego ma być ogrodzony. Na placu zostanie rozsypana ziemia, odpowiednio uformowana. Według wstępnych założeń organizatorów, tor będzie gotowy późną jesienią. Otwarcie zaplanowano na wiosnę przyszłego roku.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?