Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabrudzili nasz skarb

rduchowski
rduchowski
Gimnazjaliści zbadali wodę jeziorka Słonecznego. Wyniki ich przeraziły. Woda ma zaledwie czwarty poziom czystości i coraz bardziej zarasta.

Badania przeprowadzili uczniowie trzeciej klasy Gimnazjum nr 27. Wyniki są zaskakujące.
– Przeraziły mnie te badania –mówi Halina Szczepaniec, nauczycielka chemii z Gimnazjum nr 27. – Poziom azotu znacznie przekracza normę. To szkodliwe dla roślin i zwierząt. A przecież jeziorko to dla nas prawdziwy skarb.

Nauczycielka poprosiła o pomoc Straż Miejską, sanepid i Urząd Miasta. Nikt nie kwapił się z odpowiedzią.

– Sama szukałam źródła zanieczyszczenia. Nie znalazłam, bo się na tym nie znam. Ktoś powinien przeprowadzić profesjonalne badania. Na naszym sprzęcie to się przecież nie uda – denerwuje się nauczycielka.

Odpowiedzialne instytucje zapytaliśmy, co zamierzają w tej sprawie zdziałać.
– Nie wiemy co tak zabrudziło wodę – mówi Krzysztof Panecki ze Straży Miejskiej. – Najpierw musi ją zbadać Urząd Miasta, potem sanepid. Dopiero wtedy możemy konkretnie działać. Wyślemy nad jeziorko więcej patroli.

W sanepidzie mówią, że nie oni odpowiadają za jeziorko Słoneczne. Więcej do powiedzenia miał Inspektor Ochrony Środowiska.

– Dopóki nie będzie oczyszczalni ścieków na Pomorzanach, nie można nic zrobić – twierdzi Jerzy Jurkowski z IOŚ. – Cały czas ktoś wrzuca ścieki do jeziora. W ciągu ostatnich ośmiu lat jeziorko było czyszczone dwukrotnie. Następne czyszczenie będzie, kiedy nikt już nie będzie wpuszczał tu ścieków.

W Urzędzie Miasta dowiedzieliśmy się, że ścieki do jeziorka Słonecznego wpływają z rzeki Bukowej.

– To rozwój Bezrzecza i Krzekowa spowodował, że rzeka przekształciła się w kanał ściekowy – mówi Grażyna Kwaśniewicz, inspektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. – W górnym biegu Bukowej jest kilka legalnych punktów zrzutów ścieków.

Oprócz tego do jeziora wpływają ścieki z szamb. Urząd zapewnia, że robi, co może.

– Rozwiązaniem będzie pełne skanalizowanie Krzekowa, Bezrzecza, Rumieniec oraz budowa oczyszczalni ścieków „Pomorzany” – dowiedzieliśmy się w urzędzie. – To potrwa kilka lat. Na razie musi wystarczyć oczyszczanie brzegów rzeki i usunięcie osadów.
Ale w tym roku urząd nie przewiduje usuwania osadów z dna jeziora.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto