Wielbiciele lokalnej historii w akcji. Odbudowali cesarski pomnik w Płoni

- Zakończyliśmy prace przy pomniku Cesarce (Kaiserplatz) w Płoni. Odebraliśmy zabezpieczony przez pana Adama Hoppka, kamień z datą 1871, który w 2010 roku odnalazł w stercie gruzów przy leśniczówce przy ul. Sennej. Z pomocą mieszkańców udało nam się dowieźć 350-kilogramowy kamień do granicy lasu przy ul. Sennej, a dalej, na naprędce skonstruowanych saniach, przepchnąć go do miejsca gdzie stoi reszta kamieni Cesarki - relacjonuje nadkomisarz dr Marek Łuczak, policjant i historyk. - Dodatkowo sprawdziliśmy skarpę i dolinę przy leśniczówce gdzie 10 lat temu odnaleziono kamień z datą, wszystkie znajdujące się tam głazy podchodzą z rozbiórki XIX wiecznej leśniczówki przy ul. Sennej. Na miejscu odnaleźliśmy jeszcze jeden mały głaz. Głaz z datą, ustawiliśmy w miejscu gdzie był widoczny na fotografiach w 2007 roku.

- Data 1871- wiąże się traktatem pokojowym zawartym 10 maja 1871 roku we Frankfurcie nad Menem, który zakończył wojnę francusko-pruską i wyniósł na tron pierwszego cesarza Niemiec - Wilhelma I Hohenzollerna, urodzonego jako Wilhelm Friedrich Ludwig von Preußen (1797-1888). Wilhelm I wstąpił na tron 17 stycznia 1871 roku po zjednoczeniu Niemiec. Wydaje mi się, że pomnik upamiętnia właśnie rozmowy pokojowe, zjednoczenie Niemiec oraz wstąpienie na tron Kaisera -pierwszego cesarza Niemiec - Wilhelma I - wyjaśnia Marek Łuczak. - Dzięki Maciejowi Walowi, który pracował z nami i pocztówce z jego kolekcji wiemy jak wyglądała Cesarka w 1899 roku. Okrąg z kamieniami ustawionymi na jego obrysie zajmował szczyt wzgórza nad doliną za leśniczówką przy ul. Sennej. Na ten moment brakuje kamiennego stołu i kilku krzeseł. 28 stycznia 2023 roku odnaleźliśmy 7 kamiennych oparć i dwa kamienne siedziska, które odtworzyliśmy. Usunęliśmy również śmieci, betonowy gruz oraz porozbijaliśmy i usunęliśmy betonowe elementy konstrukcyjne, które ktoś wyrzucił na miejscu pomnika. Pozbieraliśmy i zakopaliśmy wszystkie elementy metalowych zbrojeń, by nie raniły się o nie zwierzęta. W przyszłości warto pomyśleć czy przy wszystkich ciekawych obiektach, pomnikach i ruinach obiektów nie zrobić tablic informacyjnych przedstawiające krótkie rysy historyczne obiektów oraz archiwalne zdjęcia. Zwrócę się w tej sprawie do Nadleśnictwa Gryfino i zaproponuję pomoc w tej sprawie.