Do każdego chodzi około setki dzieci całego Prawobrzeża. W listopadzie 1999 roku Monika Łaska, dyrektorka jednego z nich, poprosiła pisemnie Biuro Inżyniera Miasta o zamontowanie na jezdni przed przedszkolami progów zwalniających.
– Kierowcy jeżdżą bardzo szybko, nie liczą się z dziećmi – wyjaśnia Łaska. – Obawiamy się o bezpieczeństwo maluchów, dlatego wysłaliśmy wniosek do magistratu.
Za dyrektorką murem stanęli rodzice i opiekunowie.
– Jak widzę pędzące Jarcza auta, to boję się omojego małego Mateuszka – przyznaje Teresa Sienkiewicz, babcia 6-letniego chłopca. – Jestem pewna, że któryś kierowca nie zdąży zahamować i dojdzie do nieszczęścia.
– Wszędzie gdzie często chodzą małe dzieci, powinno się ograniczać prędkość na ulicach – dodaje Aneta Kowalczyk, mama Jakuba – Przecież dzieci, pomimo że zazwyczaj są pod opieką rodziców, czasami mogą wybiec na ulicę wprost pod koła samochodu.
Blisko trzy tygodnie po złożeniu wniosku do przedszkola przyszła odpowiedź. Urzędnicy przyznali rację dyrektorce i rodzicom. Obiecali, że na ulicy Jaracza zostaną zamontowane progi zwalniające i barierka ochronna przy krawężniku.
– Barierka stanęła po dwóch tygodniach, na progi zwalniające czekamy do dziś – oburza się Łaska.
Staraliśmy się dowiedzieć, dlaczego urzędnicy do dziś nie spełnili obietnicy. To nie było łatwe, nikt nic konkretnego nie wie. Jak poinformowano w magistracie, Biuro Inżyniera Miasta przestało istnieć w 2000 roku, a jego kompetencje przejął Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego.
– Nie wiem dlaczego progów jeszcze nie ma – przyznaje z rozbrajającą szczerością Piotr Landowski, z biuro prasowego Urzędu. - To pytanie należy skierować do ZDiTM-u.
Niestety, w ZDiTM-ie też nikt nie wie, dlaczego przedszkolaki z Jaracza już siódmy rok czekają na bezpieczną ulice.
– Mogę jedynie zapewnić, że rozpatrzymy jeszcze raz wniosek dyrekcji przedszkola – twierdzi Marta Kwiecień-Zwierzyńska, rzecznik Zarządu Dróg. – Nic więcej nie mogę powiedzieć.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?