Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest w sprawie wycinki drzew na ul. Przygodnej w Szczecinie. Apelowały... dzieci! [ZDJĘCIA]

Leszek Wójcik
Leszek Wójcik
Dzieci mieszkające przy ul. Przygodnej napisały do prezydenta Szczecina trzy listy w sprawie likwidacji lasku rosnącego w pobliżu ich domów. Proszą w nich, by wstrzymać wycinkę drzew. - I żeby nie ścinać naszego magicznego drzewa! - apeluje Ania, jedna z autorek listu. - Ono jest ważne.

Swoje listy dzieci z Przygodnej zaniosły do sekretariatu prezydenta Piotra Krzystka w środę. Wcześniej, jedna z ich opiekunek (mieszkanka Gumieniec) odczytała petycję do władz miasta, w której, w imieniu mieszkańców, domaga się wstrzymania rozpoczętej już wycinki drzew.

""Szczecin dla pokoleń" - to hasło niósł na sztandarach prezydent miasta w kolejnych kampaniach wyborczych. To najmłodsze pokolenie, dzisiaj przyszło wraz z rodzicami, aby przypomnieć prezydentowi te słowa" - czytamy w petycji.

- Do dzisiejszego happeningu zmobilizowały nas dzieci, dlatego tutaj z nami są - podkreśla organizatorka happeningu Joanna Michalak. - Pytają nas bowiem, dlaczego wycinane są ich ulubione drzewa, łącznie z ich magicznym, jak mówią, wyjątkowym starym klonem? Pytają, gdzie będzie mieszkać wiewiórka Basia, kiedy ścięte zostanie drzewo z jej domem? Co mamy im odpowiedzieć, że można było tego nie robić? Że "Szczecin dla pokoleń" nie myśli o ich pokoleniu?

Protestujący przed Urzędem Miasta przyznają, że nie wiedzą jak uspokajać dzieci rozpaczające nad losem zwierząt żyjących w ich lasku. Tym bardziej, że sami uważają, że degradacja przyrodnicza ich okolicy nie ma żadnego sensu, żadnego wytłumaczenia. Zapewniają, że przedszkole, które ma powstać na osiedlu wcale nie musi być wybudowane właśnie w tym miejscu.

- Władze Szczecina zdecydowały, że przedszkole ma stanąć w miejscu, gdzie rosną piękne okazy, zdrowych i cennych dendrologicznie drzew - mówi Joanna Michalak. - A nie obok, na terenie niezarośniętym. Nawiasem mówiąc tę niezadrzewioną działkę już sprzedano deweloperowi.

Mieszkańcy podkreślają, że w pobliżu, przy ul. Kutrzeby jest miejsce, które idealnie nadaje pod budowę przedszkola.

- Naprawdę nie ma potrzeby wycinania 500 drzew! - zapewnia inna uczestniczka protestu. - To byłaby ogromna strata. Przecież każde drzewo w mieście jest cenne. Chrońmy je.

Mieszkańcy ul. Przygodnej protestują przeciwko wycince drzew już od prawie roku

W marcu 2021 r. napisali petycję przeciwko planom wyrębu ich lasku i zebrali pod nią ponad 600 podpisów. Na później zorganizowany protest na ul. Przygodnej przyszło ponad sto osób. Latem przygotowali też piknik dla dzieci.

- Cały czas działamy prawnie - tłumaczy pani Joanna. - Z myślą o naszych dzieciach, bo ich przyszłość jest dla nas najważniejsza. Nie ustąpimy. Nie poddamy. Będą kolejne protesty. Planujemy manifestację. Bo mamy konstytucyjne prawo do zdrowego powietrza.

Wycinka drzew przy ul. Przygodnej trwa już od kilku tygodni. Zdaniem miasta, zgodnie z przepisami, w tym z planem przestrzennego zagospodarowania terenu.

- Na tego typu działania jest już trochę za późno, były przecież konsultacje społeczne w tej sprawie - przypomina Piotr Zieliński. - Dziś jest wykonany projekt, podpisana umowa z wykonawcą. Nie ma możliwości wstrzymania prac.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto