MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Awantura w autobusie linii nr 77. Co wynika z nagrań monitoringu

Redakcja MM
Redakcja MM
Przewoźnik przedstawił wersję zdarzenia, do którego doszło w ...
Przewoźnik przedstawił wersję zdarzenia, do którego doszło w ... Andrzej Szkocki
Przewoźnik przedstawił wersję zdarzenia, do którego doszło w autobusie linii nr 77. Wiemy co się stało z zapisu monitoringu.

Z relacji naszego Czytelnika wynika, że w autobusie linii 77 doszło do awantury. Do zdarzenia doszło w niedzielny wieczór w rejonie przystanku „Załom – krzyżówka”.

Pasażer chciał wysiąść na przystanku na żądanie. Autobus wyruszył z Osiedla Kasztanowego o godz. 19.45. Szczecińskie Przedsiębiorstwo Autobusowe „Dąbie” przedstawiło nam swoją wersje zdarzeń na podstawie nagrania z monitoringu oraz raportu złożonego przez kierowcę.

– Na przystanku końcowym do autobusu w jego tylnej części wsiadł pasażer w stanie wskazującym na spożycie alkoholu – mówi Marzenna Pszczoła, kierownik ds. Eksploatacji SPA „Dąbie” Sp. z o.o. – Pomiędzy przystankami „Załom Fabryka” a „Załom Krzyżówka nż” osoba ta skierowała się do przedniej części autobusu próbując wymusić na kierowcy zatrzymanie pomiędzy przystankami. Przy uzasadnionym braku reakcji kierowcy następuje cała seria wulgarnego słownictwa pod adresem kierowcy. Po dojechaniu na przystanek Załom Krzyżówka pasażer w dalszym ciągu używa wulgarnego słownictwa, strasząc kierowcę, że teraz to on nie odjedzie i blokuje przednie drzwi autobusu, uniemożliwiając ich zamknięcie i kontynuację jazdy.

Kierowca został zmuszony do wyjścia z kabiny w celu odsunięcia go od drzwi. Jest to wyjście parusekundowe i wraca do kabiny. Tymczasem pasażer ponownie blokuje drzwi, tym razem drugie, czym zmusił kierowcę do ponownego wyjścia z kabiny. Przy reakcji kierowcy pasażer odszedł od drzwi poza autobusem, z tym że kierowca również opuścił pojazd, a za nim z autobusu wyszedł pasażer, który chwilę wcześniej wsiadał.

– Na tym kończy się możliwość opisu z nagrania monitoringu. Według relacji kierowcy odciągnął on „pasażera” od autobusu i postraszył, że jeżeli się nie uspokoi to wezwie policję, po czym go puścił, natomiast inny pasażer, który wysiadł za kierowcą uderzył go w twarz łokciem – relacjonuje Marzenna Pszczoła. – Po około pół minuty kierowca i pasażer wspomagający go wsiedli do autobusu. Według relacji kierowcy poszkodowany „pasażer” kopał po autobusie, a ślady tego były widoczne po przyjeździe na pętlę Bukowe.

Na pętli Osiedle Bukowe podstawiono autobus rezerwowy, a kierowca będący uczestnikiem tych zdarzeń oczekiwał na przybycie policji i Nadzoru Ruchu ZDiTM.

– Trwa dochodzenia prowadzone przez policję i mamy nadzieję że potwierdzi fakt braku przemocy po stronie naszego pracownika – dodaje przedstawicielka przewoźnika.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto