Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Akcja MM "Zmień swoje drogowe miasto": Wybudujcie nam wreszcie chodniki

Anna Folkman
Anna Folkman
Kawałek jest, ale połamany. Potem skaczemy przez kałużę i grzęźniemy po kostki w błocie. Jesień dla mieszkańców Bezrzecza jest najgorsza, bo to właśnie wtedy przejście wzdłuż ul. Modrej to wyczyn. Wszystko przez zepsute chodniki lub ich brak.

- Piesi klienci sklepu Lidl zostali zignorowani – pisał rok temu w serwisie internetowym mmszczecin.pl nasz Dziennikarz Obywatelski „Foral”. - Będziemy chodzić po błocie! Przy ul. Modrej otworzyli Lidla, ale co ciekawe, jedyny sposób żeby się do niego dostać, to dojazd samochodem. Tu nie ma żadnego chodnika prowadzącego do sklepu. Trzeba iść poboczem jezdni, po piachu, a gdy spadnie deszcz, to po błocie.

Poprosiliśmy wtedy o odpowiedź Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego. Marta Kwiecień-Zwierzyńska, rzecznik spółki informowała, że budowa chodnika została zaplanowana na 2010 rok a realizacja uzależniona będzie od funduszy. Pieniędzy zabrakło.

- Z uwagi na ograniczone środki finansowe budowa chodnika do sklepu nie zostanie przeprowadzona w tym roku – mówi rzeczniczka. – Pamiętamy o złożonej deklaracji i jak tylko pieniądze będą wystarczające, zadanie to zostanie przeprowadzone w przyszłym roku.

Niedawno do redakcji MM Moje Miasto dotarł list, w którym pani Beata opisuje stan wszystkich chodników w dzielnicy. Okazuje się, że rok temu po jednej stronie rozpoczęto układanie chodnika, ale ułożono go tylko w kawałku i nie spełnia on swojej roli.

- Mieszkańcy Bezrzecza, mnóstwo dzieci i młodzieży, która zmuszona jest dotrzeć do okolicznych szkół, poruszają się w stronę Bezrzecza po czymś, co trudno nazwać chodnikiem. Połamane, pozapadane płytki chodnikowe, jezdnia zrównana jest w wielu miejscach z tymi resztkami chodnika, a w czasie deszczu jezdnia wraz z chodnikiem zalana jest wodą. Ludzie ociekają wodą i błotem i nie maja jak pokonać kałuż, ponieważ zalewają one w wielu miejscach chodnik, w ten sposób że sięgają do ogrodzeń prywatnych posesji – pisze pani Beata.

Poprosiliśmy, ZDiTM, by naprawiono połamane płytki. W tej sprawie pracownicy ZDiTM-u w ciągu kilku dni pojadą na miejsce, by zbadać sytuację.

Spacer na przystanek autobusowy wiąże się z dużym ryzykiem. Po dotarciu na miejsce – do szkoły, pracy trzeba szybko umyć buty.

- Wstyd tak iść – mówi Dagmara Tarwińska. – Rano zakładam na buty worki foliowe, po południu już mi się nie chce.


Zmień swoje drogowe miasto

Czekamy na Wasze interwencje!
  • Dodaj wpis do bloga w, weź udział w konkursie
  • Wyślij nam e-maila na adres [email protected]
  • Umieść dokładny opis w komentarzu w serwisie specjalnym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto