Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Do prezydenta Krzystka trafił list w sprawie przebudowy chodnika na Cukrowej. Czy miasto zdecyduje się na inwestycję?

Łukasz Czerwiński
Łukasz Czerwiński
Niewidomy mieszkaniec Cukrowej
Niewidomy mieszkaniec Cukrowej Czytelniczka
Mieszkańcy ulicy Cukrowej w Szczecinie wciąż mogą mieć nadzieję, że doczekają się przebudowy kompletnie zniszczonego chodnika między ulicą Radomską i dworcem PKP Gumieńce. Decyzja leży jednak po stronie miasta, które musiałoby znaleźć potrzebne środki w i tak okrojonym już budżecie.

Temat zniszczonego chodnika przy ulicy Cukrowej powraca co jakiś czas już od kilku lat. O remont zabiegają mieszkańcy, interweniowali również miejscy radni. Wszystkie dotychczasowe działania zakończyły się niepowodzeniem. Tymczasem mieszkańcy z trudem pokonują kompletnie dziurawy chodnik, który jest jedyną dostępną dla pieszych drogą. Po opadach deszczu zamienia się natomiast w ogromną kałużę. Dla osób niepełnosprawnych, przejście tam jest niemal niemożliwe.

- W jednym z domów mieszka niewidomy mężczyzna, niedaleko mieszka również pani, która porusza się na wózku i nie przejedzie tym chodnikiem - alarmuje jedna z mieszkanek.

SBO nie pomogło

Jako kolejny próbę podjął Stanisław Kaup, lokalny społecznik. Modernizację chodnika zgłosił do Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego jako projekt lokalny dla obszaru Gumieńce. Ten pomysł spotkał się z przychylnością mieszkańców.

- Nowy chodnik na pewno się przyda. Ja jestem sprawny, więc mi to nie przeszkadza, ale starsza osoba, czy ktoś z wózkiem dziecięcym, może mieć problem z przejściem – mówił Paweł w rozmowie z "Głosem".

Oprócz Pawła projekt poparli również inni, a przebudowa chodnika przy ulicy Cukrowej zgromadziła łącznie 1271 głosów i zajęła trzecie miejsce w swoim obszarze. Więcej głosów uzyskały pomysły USG dla schroniska i budowa boiska przy szkole podstawowej i to one zostaną zrealizowane. Do realizacji nie trafił także drugi projekt Kaupa dotyczący dalszego fragmentu ulicy Cukrowej. Chodzi o budowę oświetlenia na drodze w kierunku ulicy Do Rajkowa. Pomysłodawca postanowił się nie poddawać.

List do prezydenta

Stanisław Kaup w imieniu mieszkańców ulicy Cukrowej wysłał do prezydenta Piotra Krzystka list otwarty, w którym apeluje o przeprowadzenie wspomnianych inwestycji.

- Oba projekty zyskały duże poparcie społeczne, więc apeluję o zrealizowanie tych inwestycji już bezpośrednio z budżetu miasta - tłumaczy Kaup - W tym rejonie jest duża potrzeba inwestycji, a te dwie wydają się być najbardziej priorytetowe.

Oba projekty są kosztowne, a problem mocno lokalny.

- Temat w całym rejonie ulicy Cukrowej jest bardzo ważny. To były projekty skoncentrowane w rejonie tylko jednej ulicy, a i tak zyskały duże poparcie, więc potrzeba jest bardzo duża - argumentuje Stanisław Kaup.

Gdyby apel zakończył się powodzeniem, obie inwestycje musiałyby zostać wprowadzone na zasadzie poprawek do budżetu, a to oznacza rezygnację z innych planów miasta zawartych aktualnie w budżecie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto