MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wiosną SLAK zagra w Policach

Marcin Niedziółka
Marcin Niedziółka
Mecze SLAK-u od wiosny nie będą, jak co roku, odbywały się w Szczecinie. Rozgrywki amatorów koszykówki przeniesiono do Polic.

Od siedemnastu edycji SLAK był rozgrywany w szczecińskiej hali Zachodniopomorskiego Centrum Edukacji przy ul. Hożej. Tej wiosny liga zmieni salę na jedną z polickich. Powodem jest konflikt organizatora SLAK-u Waldemara Ostatka z dyrektorką ZCE Alicją Zalewską-Kubiak. Ostatek zarzuca Zalewskiej-Kubiak brak dobrej woli, natomiast dyrektor ZCE oskarża organizatora o nieuregulowanie opłat za wynajem hali oraz dokonywanie zniszczeń na obiekcie i grubiaństwo.

Rzekomy konflikt rozpoczął się we wrześniu ubiegłego roku, tuż przed rozpoczęciem 25 edycji SLAK-u. Nowym kierownikiem hali został Tomasz Błażniak i Ostatek musiał z nim wynegocjować warunki korzystania z obiektu. Okazało się, że koszt wynajęcia sali musiałby być wyższy, niż początkowo planowano. Waldemar Ostatek rozesłał już do uczestników informację o kosztach. Nie chciał zmieniać kwot, jakie mieliby uiścić uczestnicy, więc zaproponował kierownikowi inne rozwiązania.

Postanowiono, że SLAK dokona inwestycji na hali. Tak też się stało. Zostały zakupione materace podkoszowe. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zostały umieszczone na nich reklamy - jak się okazało bez zgody szkoły. Nakazano więc usunięcie materacy, co bardzo oburzyło Waldemara Ostatka.

Tymczasem Alicja Zalewska-Kubiak twierdzi, że Ostatek kilkakrotnie zalegał z opłacaniem hali w terminie. Podobnych oskarżeń padających z obu stron jest więcej. Waldemar Ostatek twierdzi, że żadnego konfliktu nie ma, a zmiana sali to nic nadzwyczajnego.

- Nadzwyczajne jest to, że zmieniliśmy halę w trakcie sezonu - mówi Ostatek. - Do Polic przenieśliśmy się z własnej inicjatywy. Nikt nas tam nie wyganiał. W Szczecinie trudno było by nam znaleźć salę na taka ilość spotkań jaką zaplanowaliśmy.

W związku z przenosinami, w rozgrywkach będzie mogło wziąć mniej drużyn niż planowano. Odbędzie się tylko 90 spotkań. Myślano również o tym, żeby wiosenne rozgrywki odwołać, ale zawodnicy się temu sprzeciwili.

Waldemar ostatek twierdzi również, że w Szczecinie przede wszystkim brakuje systemu opieki przez miasto nad amatorskim sportem. I właśnie między innymi dla tego pojawiły się problemy z halą dla SLAK-u.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto