Urzędnicy czekają na propozycje upamiętnienia ofiar katastrofy pod Smoleńskiem

Po protestach dotyczących zmiany nazwy placu Zgody na plac Ofiar Katastrofy Smoleńskiej, pojawił się kolejny pomysł – nadanie tej nazwy nowemu rondu. Szczecińscy radni przyznają jednak, że teraz chcą wziąć pod uwagę propozycje mieszkańców.

- Nie mamy najmniejszych wątpliwości, że w mieście musi być takie miejsce, które będzie przypominać o wydarzeniach z 10 kwietnia. Chcemy, żeby do dyskusji o tym, gdzie i w jaki sposób upamiętnić ofiary katastrofy lotniczej włączyli się także mieszkańcy miasta – mówi Tomasz Hinc, szczeciński radny i przewodniczący komisji bezpieczeństwa. – Naszą propozycją jest nadanie właściwej nazwy nowemu rondu, które powstaje przy zbiegu ulic Mazurskiej i Śląskiej. Jest to miejsce, które znajduje się pomiędzy placem Grunwaldzkim oraz placem Ofiar Katynia, więc nawiązywałoby do tych historycznych nazw.

Jak tłumaczy Tomasz Hinc, na rondzie ustawiony będzie postument, a na nim znajdzie się tablica z 96 nazwiskami ofiar. Jednak radni są otwarci na propozycje, które padną ze strony mieszkańców.

- Jeśli ktoś wskaże godniejsze miejsce i zaproponuje dobrą nazwę, to rozważymy taki pomysł – mówi szczeciński radny.

Propozycje miejsca, które upamiętni ofiary katastrofy oraz jego nazwę można nadsyłać na adres poczty elektronicznej: [email protected]. Przekażemy te propozycje radnym.

Nadanie nazwy rondu przy ul. Śląskiej i Mazurskiej to kolejna propozycja szczecińskich radnych. Wcześniej miejscem upamiętniającym ofiary katastrofy miał zostać plac Zgody.

Po protestach mieszkańców oraz użytkowników internetowego portalu społecznościowego Facebook przewodniczący Rady Miasta, Bazyli Baran, wycofał się z tego pomysłu.

Teraz trafił do niego wniosek radnych klubu PiS, żeby Lechowi Kaczyńskiemu nadać tytuł Honorowego Obywatela Szczecina. Radni zastanawiają się także nad tym, czy którąś ze szczecińskich ulic nazwać imieniem Marii i Lecha Kaczyńskich.