Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co dalej z ogrodem na tyłach Filharmonii? Radni pytają

Bogna Skarul
Bogna Skarul
- Wystarczy dobra wola, by zdjąć kłódkę z bramy i ją otworzyć. Ewentualnie można zamontować kilka ławek i koszy — pisał w swojej interpelacji prosząc o otwarcie terenu dla rekreacji mieszkańców Szczecina, radny Patryk Jaskulski. Chodzi o ogród, jaki powstał z tyłu Filharmonii i gdzie znajduje się wejście do jednego z najlepiej utrzymanych schronów w Polsce.

Przypomnijmy, we wrześniu 2021 r. radni Szczecina nie mieli żadnych wątpliwości i gremialne zagłosowali za sprzedażą deweloperowi działki ze schronem. A do przygotowania przetargu na ten teren zobowiązali prezydenta miasta. Zgodnie z intencją radnych prezydent wszczął procedurę i nawet już wycenił nieruchomość. Zaproponował 10 mln zł jako cenę wywoławczą.

Dokładnie po roku od pierwszego głosowania w tej sprawie, czyli zaledwie w październiku ubiegłego roku, radni postanowili bliżej przyjrzeć się sprzedaży nieruchomości i w ramach komisji odwiedzili ogród i schron. Po tej „wizji lokalnej” zachwycili się zarówno bunkrem, „Ogrodem Wersalski” - jak go sami nazwali — i koncepcją wykorzystania terenu przez filharmonię. Postanowili więc wstrzymać sprzedaż działki.

Na początku kwietnia tego roku, czyli po pół roku od ostatniej wizyty komisji radnych w ogrodzie i schronie, radny Patryk Jaskulski dopytuje się co dalej z tym terenem.

- To miejsce, które może stać się ciekawą atrakcją turystyczną ze względu na ekspozycję na budynek Filharmonii, a teren ten nie wymaga praktycznie żadnych nakładów finansowych ze strony miasta. Wystarczy dobra wola, by zdjąć kłódkę z bramy i ją otworzyć. Ewentualnie można zamontować kilka ławek i koszy — pisze do prezydenta miasta radny Patryk Jaskulski i przypomina, że jest to jego kolejna interpelacja w tej sprawie.

W imieniu prezydenta miasta odpowiedzi udzieliła 6 kwietnia tego roku jego zastępczyni Anna Szotkowska.

- Gmina na tym terenie rozważa utworzenie przestrzeni rekreacyjnej — napisała Anna Szotkowska.

Wspomina przy tym, że choć zagospodarowanie tego terenu zostało zgłoszone przez mieszkańców do Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego, projekt ten nie został wybrany do realizacji.

- Niemniej zostaną rozważone możliwości kompleksowego zagospodarowania tej przestrzeni przy udziale środków podmiotu prywatnego.

Co to za podmiot prywatny, o jakim mówi zastępca prezydenta miasta i na czym ma polegać to kompleksowe zagospodarowanie terenu, dopytaliśmy w szczecińskim magistracie.

- Zagospodarowanie nieruchomości za Filharmonią pozostaje nadal kwestią otwartą — odpowiedział w imieniu prezydenta miasta Dariusz Sadowski ze szczecińskiego Centrum Informacji Miasta. - Na pewno konieczne jest tutaj znalezienie obiektywnie dobrych rozwiązań, równoważących funkcje inwestycyjne sąsiedniej działki oraz bliską lokalizację Filharmonii. Ze względu właśnie na te walory obszar ten powinien tworzyć spójną urbanistyczną całość. Tymi też kryteriami będzie kierować się Miasto podejmując dalsze decyzje w sprawie. Niewykluczony jest też udział podmiotów prywatnych przy realizacji tego zamierzania. Na tym etapie trudno jest jednak mówić o jakimiś konkretnym inwestorze.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto