Po ostatnich artykułach dotyczących przyłapania przez szczecińskie fotoradary kierowców, którzy jeżdżą z zabójczymi prędkościami nasi internauci wywołali wielką wojnę komentując teksty.
Twierdzili, że fotoradary stawiane przez straż miejską nie zwiększają bezpieczeństwa, a są tylko po to, aby można było na nich zarobić. Niestety nie możemy się zgodzić z internautami. Fotoradary stawiane są w miejscach newralgicznych.
Często kierowcy bez wyobraźni przyciskają pedał gazu na prostych odcinkach drogi, co powoduje rozwinięcie bardzo dużej, zabójczej prędkości przekraczającej dopuszczalną.
- Fotoradary straży miejskiej są stawiane po to, aby zwiększyć bezpieczeństwo na drogach - relacjonuje Joanna Wojtach ze szczecińskiej straży miejskiej. - Na wielu ulicach miasta kierowcy jeżdżą rażąco przekraczając dopuszczalną prędkość. We wtorek kierujący mercedesem jechał na Moście Pionierów 160 km/h na dozwolonej 70. Kierowcy grozi mandat w wysokości 500 złotych i 10 punktów karnych.
Według strażników tabliczki informacyjne "Uwaga kontrola radarowa" postawione kilkadziesiąt lub kilkaset metrów przed zainstalowanym radarem zmuszają kierowców do zdjęcia nogi z gazu.
Rekordziści ostatniego tygodnia
- 14 Lipca na Szosie Stargardzkiej renault, bmw, audi osiągnęły prędkość blisko 110km/h przy dozwolonej 50.
- 14 Lipca bmw na Moście Pionierów osiągnęło prędkość 125 km/h przy dozwolonej 70.
- 16 Lipca nissan na 26 Kwietnia osiągnął blisko 94 km/h przy dozwolonej 50.
- 19 Lipca honda na al. Wojska Polskiego osiągnęła prędkość 100 km/h przy dozwolonej 50.
- 20 Lipca mercedes na Moście Pionierów osiągnął gigantyczną prędkość 160 km/h przy dozwolonej 70.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?