Do tego, że Pomorze Zachodnie ma ogromne tradycje żeglarskie nie trzeba nikogo przekonywać. To u nas budowano najlepsze jachty, w Szczecinie zaczynały się wielkie wyprawy. Komitet Społeczny "Żeglarski Szczecin" liczy na to, że wreszcie te zasługi zostaną docenione, a miasto pomoże stworzyć Aleję Żeglarzy. Mają gotową dokumentację, wraz z wizualizacjami, którą chcą przekonać urzędników do ich pomysłu.
- Mamy nadzieję, że Wały Chrobrego znów ożyją i staną się miejscem spotkań szczecinian. Aleja utrwali polskie, żeglarskie tradycje miasta i regionu – mówi Piotr Owczarski z komitetu „Żeglarski Szczecin”. - W lipcu wystąpiliśmy do rady miasta z prośbą, aby umieścić w budżecie miejskim na 2011 fundusze na rozpisanie konkursu architektonicznego na jej projekt. Liczymy, że inwestycja zostanie zrealizowana do 2013 roku.
Jak miałaby wyglądać nowa wizytówka Szczecina?
- Na szczycie Wałów Chrobrego biegnie aleja lipowa. Drzew jest ok. 30 – opowiada Owczarski. – Między nimi można umieścić rzeźby i płyty upamiętniające naszych żeglarzy i wielkie rejsy. Chcielibyśmy, aby punktem centralnym tej alei był plac przed Muzeum Narodowym – tam proponujemy wkomponowanie w podłoże Róży Wiatrów oraz kolejnych płyt, płaskorzeźb. Dolny taras byłby pięknym deptakiem z ciekawymi plastycznymi elementami i miejscami do wypoczynku. Całość powinna mieć podświetlenie, aby w nocy była z daleka widoczna, na przykład z Trasy Zamkowej.
Aleja miałaby powstawać etapami. Koszt pierwszego to 500 tysięcy złotych. Obejmowałby konkurs architektoniczny, wymianę nawierzchni na górnym tarasie Wałów, ufundowanie pierwszych rzeźb i tablic. Cała inwestycja miałaby się zakończyć w roku 2013, przed finałem regat The Tall Ships` Races.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?