Kolejne cenne znalezisko odkryte podczas prac przy Zamku Książąt Pomorskich [ZDJĘCIA]

Średniowieczny mur pochodzi z XIII i XIV w. Został odsłonięty podczas prac budowlanych prowadzonych w ramach modernizacji zamkowych tarasów i odbudowie skrzydła północnego zamku zniszczonego podczas katastrofy budowlanej w 2017 r.

- To kolejne cenne znalezisko - pisze marszałek.

Rzeczywiście. W lutym, podczas prac rozbiórkowych (wykonawca przygotowywał wtedy teren do rozpoczęcia właściwych robót budowlanych) odsłonięto niewiele młodszy mur od strony ul. Kuśnierskiej. Uważa się, że jest to fragment budynku, na którym później zbudowane zostało skrzydło południowe.

Obecnie odkryte mury znajdują po przeciwnej stronie, na szczycie skarpy północnej (od strony Trasy Zamkowej). Są ponoć nieco starsze - ich wiek datuje się na około 600 lat. Mają kilkanaście metrów długości. Są usytuowane na osi wschód-zachód. Jak zapewnia marszałek Geblewicz, po ukończeniu modernizacji, tarasy będą udostępnione do zwiedzania - na stronach internetowych szczecinianie już o to apelują. Chcą, by oba znaleziska wyeksponować.

Niestety, niektórzy z nich zauważają, że mury na skarpie północnej zostały poważnie uszkodzone.

- Widać, że zniszczenia są współczesne.

Wypowiadają się również specjaliści, dla których trwająca na zamku inwestycja jest wielkim wydarzeniem.

- Prace ziemne zgodnie z oczekiwaniami ujawniły kolejne zabytki i trzeba się z tego cieszyć - mówi dr Marcin Dziewanowski z Pracowni Archeologiczno-Konserwatorskiej "Jastrzębiec". - Niestety udostępniane zdjęcia z północnej części zamku budzą smutek, bowiem widać na nich świeżo wyrwane z muru głazy - mury średniowieczne to bardzo solidne konstrukcje, na pewno nie było łatwo te głazy z nich wydrzeć. Jest to ewidentne uszkodzenie zabytku. Powinien się tym zająć Wojewódzki Konserwator Zabytków.

Jednak innego zdania jest archeolog Marek Dworczyk, który sprawuje nadzór archeologiczno-architektoniczny nad inwestycją.

- Jak pokazała analiza nawarstwień, w których głazy te zalegały, były one przemieszczone, najpewniej w trakcie powojennej odbudowy zamku - uważa.

Marek Dworczyk twierdzi, że na linii głazów odkryto także dwa niewielkie fragmenty ceglanych murów o szerokościach do około 80-90 cm, zachowane na długościach około 2 m każdy. Ułożenie tych głazów na osi wschód-zachód i znajdujących się w ich linii fragmentów murów ceglanych pokrywa się z przebiegiem średniowiecznych murów obronnych otaczających miasto od północy, które funkcjonowały z pewnością jeszcze na początku XIX w.

Przypomnijmy, że prace przy Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie prowadzone są z dwóch powodów. Po pierwsze, trwa odbudowa północnego skrzydła zabytku, która uległa zniszczeniu po tym, jak kolumny podtrzymujące stropy zapadły się pod ziemię. Drugim powodem, jest planowana jeszcze przed 2017 r. całkowita przebudowa (powiązana z odpowiednim wzmocnieniem) wszystkich trzech zamkowych tarasów. Na skarpie północnej, do niedawna obrośniętej drzewami, zostanie założony renesansowy ogród - z roślinnością, która nie będzie zasłaniać Zamku.

Zgodnie z harmonogramem robót, wszystkie prace mają trwać do 2025 r. - ich koszt oszacowano na 85 mln. zł. Wykonawcaą jest firma Mostostal Warszawa.