Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mamy dość powodzi

tkuczynski
tkuczynski
Mieszkańcy boją się za każdym razem, kiedy pada deszcz. Przy większej ulewie zalewa im piwnice. Wilgoć utrzymuje się przez kilka tygodni.

Mieszkańcy podejrzewają, że wszystkiemu winna jest niewydolna kanalizacja. Na skrzyżowaniu ul. Świerczewskiej i Derdowskiego studzienka szybko się zapycha.

Tworzy się wielka kałuża. Woda spływa stamtąd ul. Gruszkową, Czereśniową, niosąc gałęzie, liście i muł. Z drugiej strony spływa woda z ul. 26 Kwietnia. Wtedy na Zielonogórskiej tworzy się bajoro.

– Na ulicy robi się wtedy wielka kałuża – mówi Piotr Chodecki – Do tego jeszcze wylewa się szambo. Potem kilka tygodni zajmuje nam doprowadzenie domu do porządku. Zostaje jednak wilgoć, grzyb i nieprzyjemny zapach. Najgorsze, że zalewa wszystko co jest w piwnicy: pralkę suszarkę, cement,
piec i zaprawy. Po ostatniej ulewie połowa z tych rzeczy nadawała się dowyrzucenia.

– Poprzedni właściciel przebudował chodnik, ale to niewiele daje – twierdzi pani Katarzyna, mieszkanka ul. Zielonogórskiej. – Raz tak zalało piwnicę, że szlam sięgał na pół metra. Musieliśmy
wymienić płytki.

Do powodzi dochodzi najczęściej latem, podczas gwałtownych burz. Takie zdarzają się przynajmniej
kilka razy w roku. Wtedy oliwy do ognia dolewają przejeżdżające samochody i autobusy.

– Kiedy przejeżdżają po tej gigantycznej kałuży, robią wielką falę, która wlewa się do naszych piwnic – mówi pan Piotr.- Ostatnim razem postawiłem auto na środku ulicy, żeby nikt nie mógł przejechać. Nie miałem innego wyjścia.

– Podczas ulewy przejeżdżają naszą ulicą autobusy komunikacji miejskiej – dodaje żona pana Piotra, Elżbieta Chodecka. - Ulica Derdowskiego, czyli trasa autobusu, jest również zalana i w związku z tym jeżdżą dookoła. Podnoszą poziom wody i zalewają naszą piwnicę.

Zakład Wodociągów i Kanalizacji tłumaczy, że dzieje się tak, bo ulica jest nisko położona.

– Na ul. Zielonogórskiej jest kanalizacja jeszcze z czasów niemieckich – mówi Tomasz Makowski, rzecznik prasowy ZWiK. - W tym czasie powstało os. Kaliny i teraz ta kanalizacja nie potrafi odebrać takiej ilości wody. Ul. Zielonogórska jest bardzo nisko położona i dlatego tworzą się tam takie
rozlewiska. Latem były wyjątkowo duże opady. Niestety na siły przyrody nic nie poradzimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto