Po ulewie 40-lecia w Szczecinie. Niektóre z ulic zalane z powodu skoszonej trawy?

Ostatnie ulewy spowodowały zalanie dziesiątek ulic w Szczecinie.

Przy tak obfitych opadach system nie ma szans na odbiór takiej ilości wody. Ale okazuje się, że niektóre ulice nie musiały być zalane lub zalane tak mocno. Jedną z takich ulic była Mieszka I. Podczas ulewy kierowcy omijali rozlewisko wjeżdżając na ścieżkę rowerową.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: "Żyjemy w ciągłym strachu". Mieszkańcy ulicy Somosierry w Szczecinie w lęku przed kolejnymi ulewami

- Samochody jednak wybrały sobie alternatywną drogę i kierowcy wykorzystali do przejazdu drogę rowerową. Wydaje się, że droga w takich okolicznościach powinna zostać zamknięta, a na miejscu zabrakło jakichkolwiek służb, które kierowałyby ruchem. Dopuszczanie do takich sytuacji spowoduje, że wszystko będzie zniszczone dookoła. Nie tylko problemem będzie oczyszczanie i udrażnianie studzienek sieci deszczowej, ale w konsekwencji będzie do naprawy znacznie więcej. Proszę o zwiększenie uwagi na ten problem, lepszą koordynację służb, które powinny się znaleźć w takich miejscach - interweniowała w magistracie radna Agnieszka Kurzawa.

Okazuje się, że kanalizacja deszczowa była drożna i sprawna technicznie. Problemem odprowadzania wody opadowej po pierwszych minutach ulewy była skoszona trawa z pasa drogowego.

- Spłynęła na jezdnię i zatkała kratki wpustu. Po otrzymaniu zgłoszenia służby wodociągowe udały się na miejsce i oczyściły kratki. Mając wiedzę o skoszonym pasie drogowym i sytuacji która miała miejsce po wystąpieniu odpadu służby Zakładu Wodociągów i Kanalizacji objęły szczególną uwagę wpusty w tym obrębie - wyjaśnia Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina.
Kilka dni temu pisaliśmy o podobnym problemie na ul. Mała Odrzańska. Tam też skoszona trwa zatkała wpust do kanalizacji przyczyniając się do zalania ulicy.

ZWiK apeluje do mieszkańców, aby zgłaszać miejsca z zatkanymi wpustami. W Szczecinie kratek deszczowych jest ok. 60 tys. Sygnały można zgłaszać za pomocą aplikacji Alert Miejski 2.0.