Felczaka: Podcięli korzenie topoli

Piękne drzewa rosną przy starym basenie WDS, na skarpie od strony ulicy Felczaka. Robotnicy z budowy nowego basenu wykopali wzdłuż nich długi rów. Będą tu układać wiązkę ośmiu kabli w otulinie plastikowej rury.

– Wykopali rów tuż w sąsiedztwie drzew, jakby nie można dalej, przez co mocno popodcinali drzewom korzenie – alarmuje pani Anna. – Wiem, że część osób nie szanuje topoli, ale skoro już rosną, to dlaczego postępować z nimi w tak barbarzyński sposób. Przecież te drzewa mogą nie wytrzymać takiej podcinki i uschną. Jeśli nie teraz, to zimą.

– Kto wydał zgodę na tak bliskie kopanie rowu przy drzewach – pyta pani Jadwiga, która mieszka w pobliżu. – Czy miejski wydział ochrony środowiska został w ogóle o tym powiadomiony? A może Miejski Ogrodnik? Czy jakiś inspektor widział ten rów? Czy jeśli nowy basen jest inwestycją miejską, to robotnikom wszystko wolno i nie muszą stosować się do prawa?

Podobne pytania zadaliśmy zarówno urzędowi miejskiemu, jak i Ogrodnikowi Miejskiemu.  Rów rzeczywiście wykopano nieco ponad metr od drzew. Korzenie zostały z jednej strony całkowicie poprzecinane. Rów mógłby biec dalej. Kable ciągnięte są z budowy nowego basenu.

– Inspektorzy Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska przeprowadzili wizję lokalną wykopów prowadzonych przy ul. Felczaka przy topolach włoskich – poinformował nas Tomasz Klek z Biura Promocji i Informacji z magistratu. – Podczas wizji dokonano oceny sposobu wykonywanych robót ziemnych oraz stopnia uszkodzenia systemów korzeniowych drzew. Prace ziemne, tj. doprowadzenie mediów podziemnych do nowo budowanego basenu, prowadzone są w odległości 2 – 2,5m od rosnących w pobliżu wykopu topoli. Wykopy zostały wykonane przy użyciu małego sprzętu mechanicznego, a w bezpośrednim sąsiedztwie drzew metodą ręczną. Podczas prowadzonych prac nie zostały uszkodzone główne części systemów korzeniowych, a wyłącznie pojedyncze, drobne korzenie, których usunięcie nie wpłynie w żaden sposób na stan zdrowotny drzew jak również na ich statykę. Podczas wykonywania robót na terenie budowy obecna była firma specjalistyczna do spraw pielęgnacji zieleni wysokiej nadzorująca powyższe prace.

Wykonawca został zobowiązany do zabezpieczenia systemów korzeniowych topoli poprzez zasypanie ich w jak najkrótszym czasie ziemią oraz zabezpieczenie właściwym środkiem grzybobójczym by nie dopuścić do ich nadmiernego wysuszenia, jak również do obfitego podlania.