Dworzec PKS w Szczecinie odstrasza

Jak twierdzi wielu z nich, wieczorami nie działa oświetlenie schodów na perony, a dworzec jest ogólnie zaniedbany.

Do redakcji zgłosiła się mieszkanka Szczecina, która każdego pracującego dnia korzysta z usług dworca PKS.

– Każdego dnia o godz. 7.45 wyjeżdżam pekaesem nr 1 do Dolnej Odry, gdzie pracuję – mówi pani Anna (nazwisko do wiadomości redakcji). – Na dworcu każdego wieczora nie działa oświetlenie kilkudziesięciostopniowych schodów. Wchodzenie i schodzenie wieczorami jest niebezpieczne.

Kolejnym problemem, zdaniem kobiety, są bezdomni, którzy całymi dniami przesiadują w holu przeznaczonym dla oczekujących na odjazd. Jak twierdzi, ze względu na małą ilość miejsc siedzących w holu większość jest oblegana przez bezdomnych. – My chcemy spokojnie czekać na odjazd opłaconego połączenia – mówi. – Nie chcemy, aby takie osoby utrudniały nam życie. Fetor i odór, jaki panuje na holu jest chwilami nie do wytrzymania.

Kolejny problem – w szczególności dla osób niepełnosprawnych – to brak podjazdów dla wózków inwalidzkich oraz zwykłych wózków. Matki z dziećmi, które reporterzy MM spotkał na dworcu były zbulwersowane brakiem tak ważnych dla nich elementów jak podjazd.

– Niezwłocznie takie podjazdy powinny być zrobione – powiedziała na głos jedna z matek. – Problemem jest to, że takowych do tej pory nie zamontowano. Przecież mamy XXI wiek. Nie lada wyzwaniem jest pokonanie wysokich schodów z wózkiem w rękach.

Niestety na tym problemy dworca się nie kończą. Według podróżujących, kasjerki, które sprzedają bilety, nie włączają zestawów głośnomówiących podczas konwersacji z klientem. W wyniku tego pasażerowie mają problem z komunikowaniem się z pracownikami dworca.

– Wiemy, że takich podjazdów u nas nie ma – powiedział MM kierownik dworca PKS w Szczecinie Wojciech Czerniakowski. – Co do oświetlenia to wszystko jest u nas sprawne i na pewno nie oszczędzamy na energii elektrycznej. Możliwe jest, że w tych dniach doszło do awarii oświetlania. Jedno jest pewne: w tym momencie wszystko jest sprawne. Zestawy głośnomówiące zamontowane przy kasach będą zawsze włączane. Niestety problem z bezdomnymi koczującymi w holu dworca jest walką z wiatrakami.