Bardzo smutne informacje dotarły do nas w samej końcówce Świąt. W domu znaleziono ciało Dawida Żywicy. 25-latek był obiecującym zawodnikiem mieszanych sztuk walki (MMA) z klubu Berserker's Team Szczecin.
Żywica trenował w Szczecinie, ale także w klubie Veto Team Bielsko-Biała. Święta spędzał jednak w rodzinnym mieście. 25-latek dzień przed śmiercią biegał, trenował, przygotowywał się do walki w obronie pasa mistrzowskiego federacji PLMMA. Rano został znaleziony przez domowników martwy w wannie. Na razie nie wiadomo jeszcze, jakie były przyczyny śmierci młodego szczecinianina.
- To był młody, fajny chłopak. Bardzo ambitny i pracowity - mówi o nim Robert Siedziako z klubu Berserker's Team Szczecin. - Nie wiadomo na razie, co było przyczyną śmierci. Zawodnicy przechodzą badania przed walkami, a Dawid ostatni pojedynek stoczył na początku listopada.
Żywica miał 25 lat. Był mistrzem wagi muszej, a pas zdobył na gali PLMMA 70. Pokonał wówczas przez poddanie Sonica Valerianova. Bronić tytułu miał w marcu. Jego bilans walk w MMA to 10 wygranych, 7 porażek.
__________________________________________________________________________________
ZOBACZ TEŻ:
"Juras" o Damianie Janikowskim: To świetny ruch KSW. Może mocno namieszać w mocno obsadzonej kategorii średniej
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?