Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zimno, bo biomasa zaczęła przymarzać. W najnowocześniejszym kotle w kraju

Redakcja MM
Redakcja MM
Kocioł na biomasę został uroczyście przekazany do użytku ...
Kocioł na biomasę został uroczyście przekazany do użytku ... Marcin Bielecki
Kocioł na biomasę został uroczyście przekazany do użytku niespełna 2 tygodnie temu. Kosztował 400 mln zł. Ale przy minus 23-24 st. C paliwo ślizgało się po nowiutkim bębnie. I w kaloryferach zrobiło się zimno.

Andrzej Kus
[email protected]

– Zróbcie coś, bo wszyscy pozamarzamy – dzwonił zdenerwowany Jacek Ogrodniczak, mieszkaniec Niebuszewa. Przez weekend co rusz stygły mu w w mieszkaniu grzejniki. A na zewnątrz momentami nawet ponad 20 stopni Celsjusza pod kreską.

Pani Janina Jaremko z al. Jana Pawła II mówi, że od trzech dni ma letnie kaloryfery.

– Nie należę do osób, które potrzebują wysokich temperatur – przyznaje pani Janina, osoba w sędziwym wieku. – Ale jest naprawdę chłodno. Sąsiedzi też skarżą się na zimno.

Od tygodnia szczecinianie alarmowali, że mają zimno w mieszkaniach. W Szczecińskiej Energetyce Cieplnej urywały się telefony.

– Telefony były od mieszkańców ulic: Unisławy, Odzieżowej, Wyzwolenia, Felczaka, Jana Pawła II czy Rugiańskiej – precyzuje Danuta Misztal z SEC. SEC tłumaczył, że winę ponosi Elektrownia Szczecin, która nie dostarczała wody o określonej temperaturze. Elektrownia z najnowocześniejszym w kraju kotłem na biomasę. Kosztował 400 mln zł.

– Obniżenie temperatury wody sieciowej nawet na kilkanaście minut powodują kilkugodzinne zakłócenia w dostawie ciepła – tłumaczy Danuta Misztal. - Czterogodzinna przerwa pracy kotła to z kolei kilkanaście godzin problemów z ogrzewaniem.

W minionym tygodniu praktycznie codziennie SEC odnotowywał takie problemy. Próbował zminimalizować braki ciepła wpinając się w sieć zasilaną Elektrociepłownią Pomorzany.

– Nie jest jednak możliwe, aby jedna elektrociepłownia udźwignęła dostawy ciepła dla całego miasta szczególnie przy takich temperaturach zewnętrznych – dodaje Misztal.

Dlaczego nowoczesny kocioł nie spełnia swojej roli? Jak długo szczecinianie będą marzli w domach?

Marek Jaroszek, główny inżynier Elektrowni Szczecin zapewnił nas wczoraj, że sytuacja została opanowana. Wyjaśnił też przyczyny awarii.

– Bardzo niskie temperatury, minus 23-24 st. C spowodowały, że biomasa o 40- procentowej wilgotności zaczęła przymarzać do blaszanych instalacji – tłumaczy inżynier. – Oszronił i oblodził się bęben, biomasa zaczęła się ślizgać i był problem z podawaniem paliwa. Musieliśmy ręcznie oczyszczać instalację. W tej chwili wszystko pracuje już właściwie.

Główny inżynier dodaje, że elektrownia jest w stanie bardzo szybko uzyskać temperaturę 100 st. C. Aby podwyższyć temperaturę o każde 5 st. C powyżej 100 – potrzebuje już godziny.


Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto