Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zdeklasowały beniaminka

P_Kloskowski
P_Kloskowski
Piłkarki Pogoni Women Szczecin w swoim drugiem meczu przed własną publicznością pewnie rozprawiły się z KKP Max-Sprint Bydgoszcz, beniaminkiem Ekstraligi kobiet.

Od początku spotkania rozgrywanego w środowe popołudnie widać było znaczącą przewagę szczecińskiego zespołu. Zawodniczki Pogoni dłużej utrzymywały się przy piłce przez co z łatwością tworzyły akcje ofensywne.

W 13. minucie po strzale Patrycji Balcerzak, bramkarka drużyny gości Daria Granowska sparowała piłkę na rzut rożny a z narożnika pola karnego piłkę wprost na głowę wspomnianej Balcerzak dośrodkowała Katarzyna Barlewicz.
Dziesięć minut później znów przy udziale Balcerzak padła druga bramka. Strzelczyni pierwszego gola odegrała piłkę do Dari Kasperskiej a ta posłała ją wzdłuż pola karnego wprost pod nogi Zsuzsanny Sinki.

Bydgoszczanki próbowały konstruować akcje z kontrataków ale wszystkie dalekie podania prędzej czy później stawały się łupek defensorek ze Szczecina.

W 37. minucie boisko opuściła kontuzjowana Natalia Makowska z ekipy bydgoskiego klubu a parę minut później również z powodu kontuzji musiała zejść piłkarka Pogoni - Daria Kasperska, która chwilę wcześniej po zagraniu Z. Sinki pokonała Granowską.
Po przerwie dominujące role się nie zmieniły. Bydgoszczanki nie mając już szans na wywiedzenie choćby punktu ze Szczecina... grały lepiej niż w pierwszej połowie.

Bezpośredniego strzału na bramkę z rzutu wolnego próbowała Natalia Sieradzka, Gabriela Sass spróbowała strzału z dystansu a Natalia Siekierska chciała przelobować Anitę Piotrowską. To wszystko było jednak zdecydowanie za mało odmienić losy spotkania.

W 65. minucie strzał z 15 metrów na bramkę beniaminka ligi oddała Barlewicz, Granowska odbiła futbolówkę ale przy dobitce Emili Zdunek była już bez szans. Przy czterobramkowym prowadzeniu szczecinianki wcale nie myślały o zakończeniu strzeleckiej kanonady. Jolanta Siwińska niczym tyczki mijała obrończynie zespołu znad Brdy. Raz trafiła w poprzeczkę a kilkanaście sekund później po właśnie jej dośrodkowaniu z lewej strony boiska gola samobójczego głową zdobyła Anna Pawłowska natomiast bramkę na 6:0 po zagraniu Siwińskiej i biernej postawie defensywny KPP Bydgoszcz zdobyła Zdunek.

Pogoń Women Szczecin - KKP Bydgoszcz 6:0 (3:0)
Emilia Zdunek (65, 84) Patrycja Balcerzak (13), Zsuzsanna Sinka (22), Daria Kasperska (41), Anna Pawłowska (80-samobójcza).

Pogoń Women Szczecin: Anita Piotrowska - Joanna Pałaszewska, Anna Proposina, Monika Kaźmierczak, Mariola Żyła (55 Anita Piekarek), Katatrzyna Barlewicz, Jolanta Siwińska, Patrycja Balcerzak, Daria Kasperka (44 Emilia Zdunek), Zsuzanna Sinka (80 Julia Levcenko), Barlage Nataly (68 Małorzata Ładniak).

KKP Bydgoszcz: Daria Granowska - Anna Pawłowska, Agnieszka Pencherkiewicz, Joanna Daleszczyk, Natalia Arbuz (46 Dorota Krychowiak), Karolina Pancek (87 Marta Wiśniewska), Gabriela Sass, Natalia Sieradzka, Agata Kutnik, Natalia Makowska (37 Oliwia Krauze), Magdalena Siekierska.

Żółte kartki: Mariola Żyła, Zsuzsanna Sinka.

Sędzia: Justyna Zając (KS Lubuskie)
Widzów: 200
Paweł Kloskowski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto