Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zalewa go woda

Marcin Niedziółka
Marcin Niedziółka
- Nie myślałem, że żyjemy w tak bezdusznych czasach – mówi Aleksander Kaczyński z ulicy Brodzińskiego. – Moje prośby o usunięcie problemu pozostają bez echa. Woda przy większej ulewie zalewa mi garaże.

Pan Aleksander ma dwa garaże. Wjazd do nich znajduje się przy drodze. Przy niej są również magazyny, które dzierżawi od miasta jedna z firm.

- Gdy pada, woda z dachu magazynu leje się wprost do mojego garażu – mówi Aleksander Kaczyński, mieszkaniec Pogodna. – Moje garaże są położone niżej o kilkadziesiąt centymetrów od sąsiednich.

Nasz Czytelnik nie może sobie poradzić ze swoim problemem. Przy większej ulewie woda leje się z dachu budynku położonego przy sąsiedniej ulicy Kossaka. Pan Aleksander zauważył również, że sąsiad – dzierżawca magazynów – zerwał kolanka z rynien i przez to woda spływa bezpośrednio do jego garażu.

- Zamówiłem specjalistę, żeby założył brakujące elementy rynien – opowiada. – Ale dzierżawca tego magazynu zdecydowanie odmówił. Argumentował, że nie zgodzi się, żeby woda leciała na jego teren. Ale dlaczego mój garaż ma być zalany?

Pan Aleksander był również w Zarządzie Budynków i Lokali Komunalnych.

- Poczułem się, jak intruz - mówi. – Byłem odsyłany od jednego pracownika do drugiego. W końcu zaproponowano mi pomoc w wypompowaniu wody z kanału garażowego. Ale przecież chodzi o kompleksowe załatwienie sprawy, a nie doraźną pomoc do następnego deszczu.

Po odpowiedź w sprawie naszego Czytelnika udaliśmy się do ZBiLK. Co udało się ustalić? Jarosław Woźniak, kierownik działu lokali użytkowych, podkreśla, że w czasie remontu dachu, czyli około dwa lata temu, sąsiad pana Kaczyńskiego zgodził się na odprowadzanie deszczówki na swoje podwórze. Właściciel garażu miał zamiar podwyższyć go o 50 cm, aby wyrównać poziom. Aleksander Kaczyński zwiózł gruz, którym chciał wyrównać teren. Gruz czekał rok, aż został wywieziony.

Jak tłumaczy ZBiLK najemca lokalu komunalnego chroni się w ten sposób przed zalewaniem deszczówką. Dlaczego? Czuł się zwolniony z porozumienia z Aleksandrem Kaczyńskim, który zaniechał podwyższenia swojego garażu.

Do sprawy wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto