Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wygraj pielgrzymkę śladami świętego Pawła

Redakcja
23 kwietnia szczecinianie wyjeżdżają na 10-dniową pielgrzymkę śladami św. Pawła do Grecji. Wyjazd możecie wygrać w naszym konkursie organizowanym wspólnie z parafią WNMP.

Pielgrzymi przejadą przez Czechy, Słowację, Węgry i zatrzymają się w Belgradzie. Będą mieli okazję do zwiedzenia tego miasta, a następnego dnia ruszą w dalszą podróż. Zatrzymają się następnie w okolicach Salonik.

Podczas tej niesamowitej pielgrzymki będziemy mogli zobaczyć najpiękniejsze zakątki Europy – opowiada organizator z parafii p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Szczecinie – Dąbiu, ksiądz Piotr Dzedzej. – W planie jest zwiedzanie Myken, miejsca, gdzie jest grób Agamemnona oraz Brama Lwów. Zobaczymy też Meteory, czyli fascynujące „napowietrzne klasztory”. Zwiedzimy stolicę Grecji - Ateny oraz w drodze powrotnej Wenecję we Włoszech.

Wyjazd na pielgrzymkę możecie wygrać w naszym konkursie, organizowanym wspólnie z parafią WNMP. Jak to zrobić? Co tydzień, w papierowym wydaniu „MM Moje Miasto” znajdziecie zagadkę dotyczącą kościoła, na którą należy odpowiedzieć wysyłając wiadomość SMS.

Dla ułatwienia podamy trzy różne warianty, gdzie prawidłowy będzie tylko jeden. Rozwiązanie znajdziecie na stronie parafii pod adresem www.parafiadabie.htw.pl, wystarczy poszukać. Im więcej wyślecie SMS-ów z dobrym rozwiązaniem – tym większą szansę macie na wygranie tej fantastycznej, wartej blisko trzy tysiące złotych nagrody.

Konkurs potrwa do 12 kwietnia. Trzy dni później, w papierowym wydaniu „MM Moje Miasto”, na portalu www.mmszczecin.pl oraz na stronie parafii www.parafiadabie.htw.pl przedstawimy zwycięzcę. Zostanie on wybrany spośród tych, którzy wyślą do nas przez wszystkie tygodnie najwięcej wiadomości z prawidłowymi odpowiedziami.

Trochę historii

Kościół p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny jest jedną z największych architektonicznych atrakcji Prawobrzeża. Można przypuszczać, że do drugiej połowy XIX wieku podzielał burzliwe dzieje swojego miasta. Ogromne piętno na świątyni pozostawiły pożary w latach 1540, 1592 i 1652. Nie sprzyjały mu również wojny pruskie, czy szwedzkie najazdy.

- Pierwotnie był to drewniany kościółek wiejski, później w związku z rozwojem miasta wybudowano z cegły trzynawową, gotycką, świątynię z wieżą i prezbiterium – opowiada ksiądz Piotr Dzedzej. - W sobotę 18 lipca 1863r. od dwukrotnego uderzenia pioruna świątynia doszczętnie  spłonęła. Po pożarze pozostały jedynie:mur obronny nawy głównej, oraz parter wieży. Odbudowę rozpoczęto rok później, a zakończono według neogotyckiego projektu architekta Karla Brechta w 1866 roku. Część średniowiecznych murów zachowano, górne partie budowli oraz prezbiterium, kaplice, filary i sklepienie zbudowano od nowa, dodając nową część ołtarzową.

Uroczystego poświęcenia 21 stycznia 1866 r. dokonał szczeciński superintendent dr Japis. W 1868r. wstawiono w prezbiterium pięć witraży, dwa z nich były darem króla pruskiego, trzy pozostałe ufundowała parafia. Odbudowany kościół służył gminie protestanckiej do końca 1944 r. Rok później, w marcu, został poważnie uszkodzony, cudem ocalała bryła budynku i wieża. 12 sierpnia 1945 r. odbyła się pierwsza po wojnie msza odprawiona przez pierwszego proboszcza E. Krugera, a tym samym po 411 latach kościół powrócił w ręce katolików.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto