WOŚP na Pomorzanach. To był wielki sukces!

– Odwiedziło nas wielu mieszkańców Szczecina – mówi Piotr Szelągiewicz, student PAM i współorganizator imprezy. – W programie były występy zespołów, dobra muzyka i licytacje. Największym powodzeniem cieszyły się w licytacjach książki medyczne, płyty Free Blues Bandu i koszulki.

– Mam nadzieję, że za rok znowu się spotkamy i wspólnie zorganizujemy podobną, ą może nawet lepszą imprezę – mówi Karol Badeja, student II roku stomatologii, który z Patrycją Małecką prowadził licytacje i czuwał nad dobrą zabawą w Free Bluesie. – Sądzę, że zebraliśmy około 2500-3000 zł, ale pełne dane dostaniemy dopiero za tydzień.

Na scenie można było usłyszeć muzykę na żywo m.in. Fat Belly Family, Good Times, Abada-Capoeira (bębenki oraz pokaz Capoeiry), First Otuch, Godsend, Elektric Snake. Ponadto na telebimie zostało wyświetlone światełko do nieba, a wszyscy uczestnicy dostali zimne ognie, które rozświetliły lokal punktualnie o 20.

– Zabawę zaczęliśmy o godzinie 17.30 – mówi Piotr Szelągiewicz. – A skończyliśmy po drugiej nad ranem. Na pewno długo będziemy pamiętać ten dzień.

Mieszkańcy chętnie włączyli się do akcji Jurka Owsiaka.

– Mieszkam bardzo blisko, więc odwiedziłam lokal – mówi Magda Wasielewska, studentka. – Tutaj panowała niepowtarzalna atmosfera, chociaż zupełnym zaskoczeniem było dla mnie światełko do nieba w Galaxy. Dawno nie widziałam tak klimatycznego i niepowtarzalnego widowiska.

Barwnych i kolorowych studentów Pomorskiej Akademii Medycznej mieszkańcy mogli również podziwiać w pochodzie. Nie zabrakło ich także w Galaxy, gdzie można było porozmawiać z ekspertami, nauczyć się prawidłowo dbać o zęby, czy zrobić przegląd jamy ustnej.

– Jesteśmy mile zaskoczeni takim zainteresowaniem mieszkańców – mówi Agnieszka Kamińska, prezes Polskiego Towarzystwa Studentów Stomatologii, oddział w Szczecinie. – Mieliśmy świetne nastroje i mnóstwo energii – mówi Karol. – Mam nadzieje, że spotkamy się również za rok.

Sylwia Cyza
Fot. Adam Słomski