W Szczecinie mniejsza kolejka po mieszkania komunalne

I sześć razy mniej niż w czasach obowiązywania kolejki mieszkaniowej. Czy to oznacza, że za kilka lat każdy będzie miał mieszkanie?

– Takiej tezy bym nie zaryzykował. Sprawa jest bardziej skomplikowana. Nie wszyscy, którzy potrzebują mieszkania złożyli wnioski – mówi Tomasz Owsik – Kozłowski z Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych w Szczecinie.

W tegorocznym naborze ZBiLK przygotował 300 mieszkań. Stara się o nie 2,5 tysiąca osób.

Te dane zaskakują, bo przy poprzednim naborze w 2012 roku wnioski złożyło pięć tysięcy osób. A w kolejce mieszkaniowej (zlikwidowanej trzy lata temu na rzecz naboru) na liście było ok. 15 tysięcy osób. Gdzie więc są ci ludzie skoro miasto co dwa lata ma do wynajęcia tylko po kilkaset mieszkań? Niektórzy wynajęli mieszkania na wolnym rynku, inni wyjechali z miasta. Inni zrezygnowali świadomie, wiedząc, że nie mają szans.

– To dotyczy choćby części młodych ludzi, których nie stać na kredyt mieszkaniowy, ale ze względu na zarobki nie mogą liczyć na dodatkowe punkty na mieszkanie komunalne. Rezygnują więc ze składania wniosków – tłumaczy Owsik-Kozłowski.

Lista osób, z którymi zostaną podpisane umowy będzie znana w połowie przyszłego roku. Po weryfikacji każdego wniosku utworzona zostanie wstępna lista osób zakwalifikowanych do wynajęcia mieszkania. Lista takich osób będzie znana do końca roku. Później będzie czas na odwołania osób, które nie zgadzają się z naliczoną punktacją.

Na nowych najemców czekać będzie 100 lokali socjalnych i 200 do remontu. Pierwsze mieszkania przekazane zostaną – zgodnie z prognozowanym harmonogramem – w pierwszej połowie przyszłego roku.