MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W smrodzie i hałasie nie da się żyć

Redakcja
- Nie mogę otworzyć okna, bo zbiera mnie na wymioty - skarży się Halina Szwabowicz. – Smród jest nie do opisania.

Pod samymi oknami pani Haliny stoją cztery kubły na śmieci. Na małym podwórku wewnątrz kamienicy właśnie tu wyznaczono dla nich miejsce. Nikt nie pomyślał o mieszkańcach.

– Kiedyś były zamknięte kawałek dalej, w pomieszczeniu – opowiada Halina Szwabowicz. – Potem teren sprzedano pod garaże i kubły postawiono na zewnątrz.

Od tamtej pory trwa koszmar kobiety. Życie utrudnia jej ciężka choroba. Kobieta cierpi na wirusowe zapalenie wątroby, od urodzenia jest inwalidką. Rzadko wychodzi z domu. Codziennie potrzebuje pomocy i przede wszystkim spokoju.

– Opiekuję się nią od kilku lat – mówi Krystyna Palczyńska. – Zdrowego ten zapach wyprowadziłby z równowagi, a co dopiero inwalidę.

Obie kobiety twierdzą, że smród jest nie do opisania. Szczególnie kiedy robi się ciepło, a odkąd w kamienicy powstał sklep, kubłów przybyło.

– Śmieci czasami wylewają się ze śmietnika, to wszystko gnije – dodaje pani Halina. – Na dodatek dokładnie naprzeciwko jest świetlica środowiskowa dla dzieci. Przecież tak nie możemy funkcjonować!

Zarządca budynku, Towarzystwo Budownictwa Społecznego „Prawobrzeże” rozkłada ręce. Coś z tym trzeba zrobić, ale co?

– Mam zamiar spotkać się z właścicielem sklepu i ze wspólnotą, która administruje budynkiem – mówi Paweł Grządzielewski z TBS Prawobrzeże. – Na początek zmniejszymy ilość pojemników i zwiększymy częstotliwość ich opróżniania. Potem mam nadzieje, że uda się je zabudować.

Mieszkańcy są załamani. Na podwórku nie ma miejsca na kubły. Kiedyś były zamknięte. Niestety działkę sprzedano i nowy właściciel gruntu wybudował tam garaż. Z boku kamienicy właściciel sklepu wybudował schody. TBS chciałby umieścić kubły pod nimi. To jednak wymaga ustaleń ze wszystkimi zarządcami, do których ma dojść już wkrótce. O sprawie na pewno będziemy jeszcze pisać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto