W niedzielę cały Szczecin żył XVI finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Kwestowało również całe Prawobrzeże. Jedyny sztab w tej części miasta znajdował się w Dąbiu, w siedzibie rady osiedla.
- Pracę rozpoczęliśmy o godzinie szóstej rano - mówi Alina Kordowska, przewodnicząca rady. – Mieliśmy przygotowanych 91 puszek. Ostatecznie zgłosiło się 86 wolontariuszy. Każdy był bardzo zaangażowany i kwestował z ogromnym przejęciem.
Wśród wolontariuszy byli Gosia i Maciek. Dziewczyna brała udział w Orkiestrze po raz pierwszy, jej kolega – trzeci raz z rzędu. Chodzili po wszystkich Prawobrzeżnych dzielnicach. Nie ograniczyli się wyłącznie do Dąbia. Przemieszczali się autobusami.
- Byliśmy również w Galaxy, jednak kiedy zobaczyliśmy, ile znajduje się tam osób z puszkami zrezygnowaliśmy i wróciliśmy do siebie – mówi Gosia. – Pierwszy raz biorę udział w tej imprezie i już wiem, że będę robiła to dalej. Strasznie to wciąga.
Według wolontariuszy ludzie bardzo chętnie wrzucali pieniądze. Zdarzało się jednak, że widząc ich uciekali na drugą stronę ulicy. Przeważnie były to starsze osoby.
- Nie spotkaliśmy się z żadną agresją, czy niechęcią ze strony ludzi – poza przypadkami, gdy ludzie uciekali na drugą stronę ulicy – mówi Maciek. – Najlepszym momentem wyciągał pieniądze z bankomatu i wrzucił nam bez żadnego problemu dwadzieścia złotych.
Wszystkie puszki do sztabu w Dąbiu trafiły już o godzinie 17. Wtedy rozpoczęło się wielkie liczenie, w którym brali udział również niektórzy wolontariusze. Zakończyło się ono około godziny 21.
- Zebraliśmy dokładnie 16 tys. 555 złotych – mówi pani Wioletta zajmująca się liczeniem pieniędzy. – Są to pieniądze z 86 puszek. Liczenie poszło bardzo sprawnie.
Członkowie rady osiedla, podczas przeliczania pieniędzy już zastanawiali się jak będzie wyglądał kolejny, XVII Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Padały propozycje, by zorganizować go z większym rozmachem ustawić scenę i dla mieszkańców przygotować coś specjalnego. Jak będzie? Przekonamy się o tym dopiero Każdego roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zbiera pieniądze na zakup aparatury medycznej służącej poprawie zdrowia i ratowania życia - przede wszystkim - dzieci. Podczas XVI Finału fundacja Jurka Owsiaka zbierała pieniądze na pomoc dzieciom ze schorzeniami laryngologicznymi.
Andrzej Kus
Na zdjęciu: Maciek i Gosia z Prawobrzeża zbierali pieniądze od godziny 11. Pomagali również przeliczać zebrane pieniądze.
Fot. Adam Słomski
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
