Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uwaga! Nie kupujcie płyt od oszustek

Redakcja MM
Redakcja MM
Nasza Czytelniczka zgłosiła, że po Pogodnie krążą osoby podające się za pracowników spółdzielni mieszkaniowej.

Usiłują sprzedać płytę z nagraniem mszy odprawianej przez papieża. Okazuje się, że do podobnych przypadków dochodzi w innych częściach miasta.

- W południe zapukały do mnie do domu dwie młode dziewczyny - opowiada pani Maria, mieszkanka Pogodna. - Powiedziały, że są na praktykach w Szczecińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Rzeczywiście, wyglądały porządnie, pasowałyby na urzędniczki w spółdzielni. Stwierdziłam, że z nimi porozmawiam. Pytały jak się mieszka, czy nie trzeba odnowić klatki schodowej, czy dach nie przecieka, a piwnica jest czysta. Po krótkiej rozmowie nagle jedna z nich wyciągnęła wizerunek papieża i powiedziała, że spółdzielnia podpisała taką umowę z naszą parafia i z Kościołem, że pracownicy spółdzielni chodzą po lokatorach i sprzedają płyty z nagraniem mszy świętej odprawianej przez papieża, a pieniądze przekazują Kościołowi i biednym ludziom.

Dziewczyny podające się za stażystki SSM pytały, czy pani Maria nie chciałaby kupić takiej płyty i wspomóc potrzebujących. Pani Maria odpowiedziała, że biednych wspomaga w inny sposób, podziękowała i zamknęła drzwi, bo bała się, że dwie młode osoby mogą bez trudu wejść do mieszkania i ją okraść.

- Nie chce mi się wierzyć, że spółdzielnia mieszkaniowa w ten sposób wspomaga Kościół, parafię albo osoby potrzebujące. Jeśli tak, nasyłanie w ten sposób stażystek uważam za skandal, ale jeśli nie - najwyraźniej ktoś starał się mnie oszukać – stwierdza pani Maria.

W administracji Szczecińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej usłyszeliśmy, że SSM nie ma ze sprawą nic wspólnego, a o stażystkach słyszy po raz pierwszy.

- Spółdzielnia nie zatrudnia żadnych stażystek, ani nie sprzedaje żadnych płyt z nagraniami papieża ani kogoś innych – podkreśla Władysław Gadomski, wiceprezes SSM. – Apeluję, aby nie ufać osobom podającym się za stażystki i próbującym cokolwiek sprzedać.

Do redakcji docierają kolejne sygnały. Tym razem podobnie działający oszuści pojawili się na Niebuszewie. Tam, działając według tego samego schematu, usiłują sprzedać obrazki przedstawiające Matkę Boską.

Policja radzi, żeby w każdym takim przypadku mieszkańcy dzwonili do dyżurnego policji.

- W tym przypadku dochodzi do oszustwa, więc każdy kto się zetknie z tymi kobietami powinien niezwłocznie skontaktować się z policją, która podejmie odpowiednie działania – mówi Łukasz Famulski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.

Zazwyczaj spółdzielnie mieszkaniowe kilka dni przed wizytą swoich pracowników w mieszkaniach, wywieszają informacje na ten temat na tablicach informacyjnych. Chodzi wtedy najczęściej o sprawdzanie liczników czy roznoszenie pism. Jeśli nie ma żadnych informacji, najlepiej nie wpuszczać do domu nikogo, nawet jeśli twierdzi, że jest pracownikiem spółdzielni.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto