Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Turystyczny Szczecin: Szlak Gocławski, szlak historii

Robert Filipski
Robert Filipski
Rozpoczynam cykl artykułów na temat szczecińskich szlaków turystycznych. Dzisiaj zapraszam do spaceru Szlakiem Gocławskim.

Jest to jeden z najciekawszych szlaków łączących północne dzielnice Szczecina. Poznamy na nim historie przed wojennego Wielkiego Szczecina.

Na każdym z odcinków ciekawe małe historie miejsc, które ujmiemy w naszym opisie. Na pewno jest to również gratka dla poszukiwaczy starego Szczecina i śladów po atrakcyjnych miejscach rekreacyjnych, których przed wojną nie brakowało w okolicach Szczecina a po wojnie zostały doszczętnie zniszczone

NUMER SZLAKU: ZP-1050

PRZEBIEG SZLAKU: SZCZECIN GOCŁAW MZK - BUKOWO - STARE BUKOWO RUINY - WYSOKI STAW - WODOZBIORY - PODBÓRZ RUINY - SZCZECIN WARSZEWO MZK
NAZWA SZLAKU: SZLAK GOCŁAWSKI
NADLEŚNICTWA: LASY MIEJSKIE SZCZECINA
GMINY: SZCZECIN (powiat grodzki)
NAWIERZCHNIE: DROGA ASFALTOWA, POLNA, UTWARDZONA, LEŚNA, ŚCIEŻKI LEŚNE I POLNE
KOLOR: ŻÓŁTY (malowane znaki i drogowskazy)
ROK OSTATNIEGO MALOWANIA: nieznany
ROK OSTATNIEGO MONITORINGU/POMIARU: 2010
DŁUGOŚĆ: 11,6 km

WAŻNE UWAGI:

1. Szlak liniowy
2. Bardzo ciekawy szlak turystyczny szczególnie na terenach zniszczonych koloni - Stare Bukowo, Podbórz oraz dzielnicy Gocław i Warszewo

Pomiar wykonany za pomocą GPS Garmin 76CSx i 78S - Podany jest kilometraż całkowity oraz pomiędzy odcinkami.

CHARAKTERYSTYKA SZLAKU

Jest to jeden z najciekawszych szlaków łączących północne dzielnice Szczecina. Poznamy na nim historie przed wojennego Wielkiego Szczecina. Na każdym z odcinków ciekawe małe historie miejsc, które ujmiemy w naszym opisie. Na pewno jest to również gratka dla poszukiwaczy starego Szczecina i śladów po atrakcyjnych miejscach rekreacyjnych, których przed wojną nie brakowało w okolicach Szczecina a po wojnie zostały doszczętnie zniszczone. W swoich opracowaniach w tym zakresie oparłem się na stronie historii Warszewa, którą naprawdę szczerze polecam. Zapraszam do zapoznania się z opisem.

OPIS CAŁOŚCI SZLAKU

Odcinek pierwszy, Szczecin Gocław MZK - Bukowo Nehringa pomnik 2,2 km (1,2,2)

Całość odcinka dość łatwa. Naszą wędrówkę rozpoczynamy w dzielnicy szczecińskiej Gocławiu na pętli MZK linii tramwajowej 6 i autobusowej 102 z przystankiem linii 58.

Rozpoczęcie szlaku umiejscowione jest na słupie po drugiej stronie ulicy. W okolicy pętli możemy podziwiać zabytkowy dom z zegarem słonecznym. Ponadto umiejscowiona jest przystań jachtowa z hotelem oraz zabytki przemysłowe - zespół dawnego młyna parowego (później olejarni przy ul. Dębogórskiej) oraz zespół fabryczny na Światowida, który mijamy po lewej stronie gdy jedziemy tramwajem na Gocław.

Ruszamy na północ, aby po chwili skręcić w lewo i przejśc przejściem pod wiaduktem kolejowym. Niestety tutaj kilka schodków. Wygodnych turystów kierujemy na prawo chodnikiem i okrążając wzgórze dochodzą oni ścieżkami na szczyt. Jednak prawdziwych "Szlakowców" zapraszamy na lewo.

Wchodzimy po schowanych pod glinką schodach pod górę. Kierując się znakami wchodzimy na szczyt Zielonego Wzgórza idąc jego stokiem po ścieżkach leśnych. Po wejściu na szczyt naszym oczom ukazuje się okazała Wieża Bismarcka (Bismarckturm) nazwana przez powojenne władze Wieżą Gocławską, z której tarasów rozciągają się ponoć przepiękne widoki na dolinę Odry. Niestety, nie da się wejść legalnie więc nie sprawdziliśmy tego.

Wieża obecnie ma jeszcze od lat jedno zastosowanie - jest jedną z najlepszych ścianek wspinaczkowych z wytyczonymi trasami.

Budowę wieży zainicjowano w 1899 roku, jednak problemy z lokalizacją budowli opóźniły rozpoczęcie budowy (brano pod uwagę Wyspę Grodzką). W 1910 roku Związek Budowy Pomnika Bismarcka Prowincji Pomorze pod przewodnictwem gubernatora von Eisenharta rozpisał konkurs na projekt wieży. Do realizacji wybrano projekt autorstwa Wilhelma Kreisa wzorowany na mauzoleum Teodoryka w Rawennie i grobowcu Cecylii Metelli. Kamień węgielny położono w ramach obchodów setnej rocznicy bitwy pod Lipskiem w 1913 roku.

10 sierpnia 1921 roku odbyło się uroczyste otwarcie wieży. Jej wysokość wynosi 25 metrów, wykonana zaś została z betonu i licowana jest z zewnątrz wapieniem muszlowym. Do ciekawostek i tajemnic Zielonego Wzgórza należą schrony, wydrążone w wzniesieniu. Służyły one mieszkańcom podczas nalotów alianckich. Jednak zimą 1945 roku, po ewakuacji ludności zostały zaadaptowane na podziemne stanowisko dowodzenia. To stąd, planowano dowodzić obroną Festung Stettin.

Jak wiemy nie doszło do walk w samym Szczecinie, zaś garnizon wraz z władzami uciekł na zachód. Do dzisiaj na stokach wzgórza możemy odnaleźć (bez przewodnika po długich poszukiwaniach), wejścia do schronów. Niestety same schrony i korytarze są zdewastowane a miejscami zawalone. Szkoda, że nie zrewitalizowano wzgórza tak aby i wieża i schrony łączyła ścieżka historyczna po podziemiach połączona z kawiarnią na szczycie. Może dożyjemy tych czasów.

Po poszukiwaniu przedwojennych śladów ruszamy dalej szlakiem drogami leśnymi. Kierując się na północ, dochodzimy do końcówki ulicy Narciarskiej i skręcamy w lewo.
Przechodzimy strumień Glinianka płynący w wąwozie i idziemy dalej za znakami.

Na skrzyżowaniu skręcamy w prawo i przechodzimy następne skrzyżowanie na wprost. Szeroką leśną drogą dochodzimy do rozwidlenia i skręcamy za znakami w lewo skos. Po około 250 metrach przechodzimy przez mostek przs strumień Osiniec płynący w głębokim i malowniczym wąwozie i wchodzimy w ulicę Tęczową.

Idąc pośród will z dochodzimy do skrzyżowania z ulicą Nehringa i skręcamy w lewo. Kończy ona swój bieg na skrzyżowaniu z Szosą Polską. Zobaczymy tutaj pomnik poświęcony tym co zdobywali Szczecin. Jest to nowa tablica. Wcześniej była ona w języku rosyjskim poświęcona żołnierzom radzieckim z napisem "Sława Russkoj (lub Sowietskoj) Orużji" o ile dobrze pamiętam. Całość zdobiona jest sierpami z młotem i gwiazdami na metalowym stelażu. Odcinek dostępny dla rowerów (trudne początkowo podejście na Zielone Wzgórze) i miłośników nordic. Oznakowanie na odcinku dostateczne z plusem z brakami w terenie zabudowanym.

Odcinek drugi Nehringa pomnik - Wysoki Staw 3,7 km (2,3,3)

Drugi odcinek należy do dość trudnych pomimo eleganckiego początku. Już od początku problemy z oznakowaniem i musimy kierować się schematem, mapą lub opisem. Od pomnika skręcamy na północ (ul. Szosa Szczecińska) aby po chwili skręcicw lewo (ulica Na Wzgórzu).

Na kolejnym skrzyżowaniu z ulicą Górną skręcamy w prawo a na rozwidleniu w lewo skos. I za chwilę kończy się elegancka droga asfaltowa. Wchodzimy w utwardzoną drogę żużlową. Po prawej mijamy rozbudowujące się Bukowo zaś nasza droga zamienia się w dość wyboistą i rozjeżdżoną drogę polną, która po deszczach jest pełna kałuż i błota. Na wysokości ulicy Do dworu, tuż za budynkiem po lewej stronie skręcamy w lewo w ścieżkę polną (znak skrętu na lampie). Wchodzimy w dość trudny odcinek szlaku idący po małych , często gliniastych ścieżkach ogrodu i parku Starego Bukowa i strumienia Gręziniec (Grzeziniec), często podmokłych a nawet zalanych wodą.

I tutaj rozpoczynamy naszą historyczną wyprawę. Jest to drugi na trasie ciekawy historycznie odcinek i na pewno warto zgłębić się w historię miejsca.

Stare Bukowo powstało już w XVII wieku jako typowa osada rolna - uprawy buraków. Obecne osiedle Bukowo powstało w XIX wieku po odkryciu dobrej gliny do produkcji cegieł - powstała ró wnież ceglarnia. Obecne dookoła stawy i jeziorka są pozostałością po wydobywanej glinie.

Po parcelacji Starego Bukowa, ziemię zakupili kupcy i prawdopodobnie jedne z nich Ludewig rozpoczął budowanie pięknego dworu wraz z parkiem angielskim. Jego dzieło kontynuowali następcy tworząc piekny dworek z ogrodami, malowniczymi alejami i parkiem angielskim utrzymujący się między innymi mleczarstwem i rolnictwem.

W całym kompleksie Zamysłem projektanta zachodniej części ogrodu w Alt Buchholz było odtworzenie poczdamskiego klimatu w zminiaturyzowanej formie. Północne wzniesienie wieńczy budowla będąca kopią południowej fasady Sanssouci Palace. Cały zespół składał się z dworu, zabudowy gospodarczej, parku angielskiego z malowniczymi alejami (tutaj mam nasz szczeciński krzywy las), ogrodów z ozdobnymi fontannami. Do całości kompleksu dworskiego prowadzi obecna ulica Wkrzańska - kilkuset letnia, zabytkowa droga brukowana. Na pewno jest to wielka atrakcja, nieznana szczecinianom.

Wędrując pośród pozostałości zniszczonego w 1945 roku dworu, odnajdujemy kawałki porcelany, ozdoby ogrodowe oraz ciekawe obiekty przyrodnicze. Cały zespół przylegał do doliny strumienia Gręziniec. Zbudowano dwa jazy, które stworzyły jeziorka na biegu strumienia. Funkcji budynków obok jeziorek można się tylko domyślać. Być może były to toalety , a być może budynki kąpielowe. Niewątpliwą atrakcją dla przyrodników są pozostałości ogrodów i parku.

Na pewno wiele roślin zniszczono lub wykopano do prywatnych ogródków jednak do dziś uważa się że na tych terenach występuje storczyk. Jest ślad po winnicy, sporo pomników przyrody Są sędziwe buki, kasztanowce, jaśminy, forsycje, graby, wiązy, stare akacje. Tam się zachowały też winnobluszcze pnące. Sam park posiada swoisty mikroklimat i warto by było stworzyć mały rezerwat przyrody. Niestety tereny ogrodów, parku i dworu są obecnie mocno zniszczone i zarośnięte, a śmieci nie są tutaj rzadkością. Mimo wszystko zapraszamy do eksploracji i odkrywania historii Starego Bukowa - niewątpliwej atrakcji północnych dzielnic Szczecina. Więcej szczegółowych informacji www.historia.warszewo.pl

Dolina Strumienia Gręzińca jest użytkiem ekologicznym o powierzchni 46,6 ha. Źródła Gręzińca znajdują się na podmokłych terenach zespołu przyrodniczo-krajobrazowego "Wodozbiór" położonych na pograniczu osiedli Warszewo i Bukowo, na południe od kulminacji Wzgórz Warszewskich. Strumień wypływa kilkoma ciekami, które na wysokości Wysokiego Stawu łączą się i płyną na południowy wschód.

Po przepłynięciu ok. 2 km zmienia bieg na południowy, przyjmuje wówczas wody potoku Sienniczka i ponownie przyjmuje kierunek południowo-wschodni. Przed mostem pod ulicą Bogumińską przegrodzenie koryta tworzy Słowiczy Staw. Dopływa do ulicy Wendeńskiej w dzielnicy Golęcino, od tego miejsca aż do ujścia przepływa krytym kanałem. Uchodzi do Odry na wysokości ul. Grobla.

Planowane jest odkrycie ostatniego odcinka Gręzińca między ul. Wiszesława a Odrą i stworzenie tam promenady i zieleńca z placem zabaw. W Starym Bukowie była częściowo uregulowana jazami, tworząc dwa jeziorka będące urokliwymi miejscami wypoczynku.

Po przejściu przez naprawdę atrakcyjne tereny Starego Bukowa dochodzimy do ulicy Wkrzańskiej i skręcamy w prawo i szeroką rozjeżdżoną drogą polną (gliniaste błoto po deszczach i roztopach). Na południe od tego miejsca znajduje się Głaz Bukowski. Jest to granit o obw. 6,8 m i wys. 2,7 m. Na głazie napis w języku niemieckim: "Przyroda jest nieskończenie zróżnicowanym Bogiem. Schiller". Mijamy aleję drzew i po około 350 metrach skręcamy w podobna drogę w prawo.

W zagospodarowaniu miasta jest to ulica Ostoi-Zagórskiego - planowana budowa ulicy łączącej Bukowo z Warszewem. Przechodzimy Gręziniec przez elegancką groblę z przepustem i skręcamy w lewo na najbliższym skrzyżowaniu. Dochodzimy do skraju lasu i skręcamy w lewo skos . Drogą polną dochodzimy do Wysokiego Stawu. Szlak przebiega zarośniętym i zalanymi dawnymi ścieżkami. Generalnie możemy je swobodnie ominąć. Tutaj kończymy nasz odcinek.

Wysoki Staw (do 1945 niem. Weihenest Teich, pot. Murowaniec) – staw polodowcowy we Wzgórzach Warszewskich w Szczecinie w dzielnicy Północ (północno-wschodnie Warszewo przy granicy z Bukowem) na terenie zespołu przyrodniczo-krajobrazowego "Wodozbiór".

Pierwszy szczeciński drewniany wodociąg od 1578 roku doprowadzał wodę z Wysokiego Stawu dla mieszkańców Rossmarktu i ul. Wielkiej Tumskiej. Od samego początku jej istnienia (15 sierpnia 1732) zasilał także fontannę Orła Białego. Zniszczony został podczas wojen napoleońskich w 1813 roku.

Około roku 1910 woda z Wysokiego Stawu ponownie zaopatrywała mieszkańców Szczecina. Zmienione zostało wówczas otoczenie stawu – otoczono go murem (stąd pochodzi nazwa potoczna) i wybudowano hydrosystem transportujący wodę; do 1914 roku wybudowano dwie zachowane do czasów współczesnych wieże ciśnień: na północno-wschodnim i południowym brzegu akwenu.

Sama nazwa "Wodozbiór" dotyczy swoistego zbiornika wodnego. Przy stawie zauważymy takową wieżę ciśnień - ceglany owalny budynek. Na pewno służył do zaopatrywania w wodę również pobliskiego zespołu dworskiego w Starym Bukowie. Więcej informacji w tym linku. Na tym odcinku sporo punktów widokowych na miasto Szczecin. Według mnie cały teren powinien zostać poddany rewitalizacji i powinno stworzyć się atrakcyjny teren do rekreacji ruchowej z jak największym elementem odtworzenia przedwojennego wyglądu i szeregiem tablic edukacyjnych na szlaku lub ścieżce dydaktycznej.

Odcinek dostępny dla rowerów i nordic walking jednak z dużymi utrudnieniami w postaci rozjeżdżonych dróg mocno błotnistych po deszczach, przebiegu szlaku po zarośniętych i zalanych często drogach w okolicach Starego Bukowa i Wysokiego Stawu. Oznakowanie na szlaku istnieje lecz jest w opłakanym stanie i często musimy poruszać się intuicyjnie. Ocena niedostateczna.

Odcinek trzeci Wysoki Staw - Podbórz 2,6 km (2,2,3)

Ruszamy dalej terenami zespołu przyrodniczo-krajobrazowego "Wodozbiór". Idąc starą alejką okrążamy mając po lewej podmokłe tereny zalewowe Wodozbioru. Na jego północnym krańcu wchodzimy w mały lasek, przecinamy go i dochodzimy do skrzyżowania. Skręcamy na nim w lewo i dochodzimy do lasu.

Po drodze mijamy po prawej stronie ruiny przedwojennych budynków. Poruszamy się ulicą Kredową (wg. planu miasta) mając dokoła malownicze widoki. Wchodzimy w las i za znakami skręcamy w prawo wchodząc na tereny Podbórza. Tutaj ponownie spotykamy się z ciekawostkami i przedwojenną historią tego kompleksu rekreacyjno-wypoczynkowego Szczecina.

Mijamy ruiny Leśnego Zameczku oraz pamiątkowe głazy - Pomnik ku czci sportowców. Upamiętnia on sportowców z Towarzystwa Gimnastycznego w Szczecinie Drzetowie poległych w czasie I wojny światowej.

Pomnik ma formę przepołowionego głazu z odpowiednią inskrypcją i listą poległych. Monument powstał w latach dwudziestych XX w. , zaś w 2007 został ponownie ustawiony.. Prostą drogą dochodzimy do asfaltu gdzie kończymy odcinek trzeci oraz spotykamy się z czerwonym szlakiem pieszym ZP-1047 Las Arkoński - Mścięcino.Po drugiej stronie ulicy Podbórzańskiej umiejscowione są ruiny ośrodka dla bogatej młodzieży KINDERHEIM.

Podbórz, to kolejna przedwojenna historia. Mało kto wie, że konary drzew w tym miejscu kryją ruiny tętniącego niegdyś życiem, bardzo modnego wśród szczecinian, kompleksu rekreacyjno - wypoczynkowego.

Najbardziej znaną była leśniczówka Waldschloss zwana też Leśnym Zameczkiem. Całość osiedla składała się z 10 budynków zamieszkałych przez 35 osób. Główną atrakcją było piękne śródlesie położone w Puszczy Wkrzańskiej.

Po prawej stronie drogi znajdowała się restauracja, piwiarnia i kawiarnia oraz mały hotelik, po lewej dom wypoczynkowy dla młodzieży z całym zapleczem sportowym: place do gier, trasy wycieczek pieszych, a pobliski Staw na Odludziu służył jako kąpielisko. Dzięki korzystnemu klimatowi okolicy przez jakiś czas funkcjonował tutaj szpital gruźliczy dla dzieci.

Położone w lesie, z dala od Warszewa to maleńkie osiedle w niezbyt jeszcze bezpiecznych po wojnie czasach, nie znalazło chętnych do osiedlenia się. Nie zabezpieczona zabudowa niszczała, aż w końcu popadła w ruinę. Zniszczone budynki zostały rozebrane i po dawnym zameczku nic już nie pozostało poza szczątkami ruin porośniętych obecnie krzakami i sporym lasem. Obecnie trudno nawet doszukać się miejsca dawnej zabudowy. Zapraszamy do zapoznania się z pełną historią Podbórza - www.historia.warszewo.pl

Na odcinku kilka ładnych punktów widokowych i malownicze tereny Wodozbioru. Odcinek dostępny dla miłośników nordic walking dla rowerów zgodnie z opisem. Oznakowanie dostateczne, aczkolwiek możemy się pogubić w kilku miejscach.

Odcinek czwarty Podbórz - Warszewo 3,1 km (1,1,1)

Odcinek w porównaniu do dwóch wcześniejszych należy do bardzo łatwych. Poruszamy się głównie drogami i ściezkami leśnymi, droga szutrową i asfaltem.

Po eksloracji Podbórza wracamy do węzła szlaków i skręcamy w lawe (południe). Chwile idziemy asfaltem aby skręcić pod kątem 90 stopni w lewo. Przechodzimy las z ruinami Podbórza pośród lasu sosnowego. Po około 500 metrach skręcamy za znakami w prawo skos schodząc ponownie do szerokiej drogi i ulicy Kredowej. Szeroką drogą miejscami lekko piaszczystą idziemy w kierunku Warszewa.

Możemy iść za znakami starymi i zarośniętymi odcinkami szlaku lub wyjeżdżoną i ubitą drogą idąca równolegle do szlaku. Wychodzimy z zespołu przyrodniczo-krajobrazowego "Wodozbiór" i wchodzimy do północnej części Warszewa. Ulicą Kredową dochodzimy do skrzyżowania Kredowa, Podbórzańska i idziemy dalej Podbórzańską mijając szkołę do ulicy Szczecińskiej.

Na tym odcinku możemy odnaleźć schowaną w zaroślach około 100 letnia zabytkowa drewniana pompa, niestety zdewastowana i zapomniana. Po prawej mijamy także pomnik słonia,ustawiony niegdyś na środku fontanny. Wykonany został w 1934 roku przez artystę Kurta Schwerdtfegera - link.

Na skrzyżowaniu z ulicą Szczecińską skręcamy w prawo i po chwili na ścianie budynku narożnikowego widzimy oznaczenia końca (początku) naszego szlaku. Również w tym miejscu węzeł szlaków pieszych: niebieski ZP-1049 oraz szlak czarny również kończący (rozpoczynający) swój bieg o numerze ZP-1051 z Polany Harcerskiej. Odcinek dostępny dla rowerów i miłośników nordic walking. Oznakowanie dostateczne, miejscami zanika ale nie wprowadza utrudnienia w pokonywaniu szlaku.

W okolicy węzła szlaków dwa przystanki autobusowe linii 57 i 87, w kierunku Szczecina. Jednak nie od razu uciekajmy do domu. Warto również zwiedzić Warszewo.

Z skrzyżowania widzimy neogotycki kościół z drugiej połowy XIX wieku wraz z ocalałą emporią organową. Gdy pójdziemy dalej ulicą Szczecińską (za znakami czarnymi i niebieskimi) dojdziemy do lapidarium na miejscu przedwojennego cmentarza. Na cmentarzu znajdowała się kaplica oraz obelisk poświęcony poległym w I wojnie światowej. Do dzisiaj zachował się tylko postument, betonowe słupy ogrodzenia, oraz również wykonane z betonu masywne ławki - miejsce letniego spoczynku okolicznych wielbicieli napojów wyskokowych. Na zboczu od strony ulicy Wapiennej stoją ruiny cmentarnej kaplicy.

PODSUMOWANIE.

* Szlak oznakowany na obydwa kierunki jego pokonywania.
* Oznaczenie szlaku w 2010 roku określamy jako złe i niedostateczne. Szlak wymaga renowacji a turyści w kilku miejscach wodozbioru mogą pobłądzić
* Szlak o średniej trudności, podmokłe ścieżki Wodozbioru, rozjeżdżone drogi i braki oznaczeń. Na pewno w okolicach Wodozbioru będą kolejne inwestycje budowlane zmieniające możliwości pokonania szlaku. Trudne odcinki dla rowerów i nordic walking.
* Szlak można pokonać rowerem i nordic walking - patrz opisy

SKALA TRUDNOŚCI PIESZA – 2
SKALA TRUDNOŚCI ROWER – 2
SKALA TRUDNOŚCI NORDIC WALKING - 3

1 – łatwy bez utrudnień
2 – średni z miejscowymi utrudnieniami
3 – o utrudnionym przejściu/przejeździe

Szczegółowy opis szlaku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto