Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"To nie jest czas na sprzedaż za bezcen miejskich gruntów". Czy "kalkutki" dostaną grunt i kamienicę?

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
- Ile wynosi kwota ulgi z tytułu dzierżawy gruntu, jaka została przyznana przez Gminę Miasto Szczecin w dotychczasowej działalności domu zakonnego? - pytają radni Koalicji Obywatelskiej. - Dom zakonny korzysta z nieruchomości nieodpłatnie - odpowiada sekretarz miasta.
  • Plan sprzedaży nieruchomości dla Domu Zakonnego Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości nadal budzi emocje.
  • W ostatniej chwili zdecydowano, że temat nie pojawi na ostatniej sesji, choć projekt uchwały był już gotowy.
  • Prawdopodobnie sprawa wróci na grudniowe obrady radnych.

ZOBACZ TEŻ:

Radni Koalicji Obywatelskiej są przeciwni sprzedaży siostrom kalkutkom kamienicy i wydzierżawienia gruntu z maksymalną bonifikatą. Chodzi o tereny przy ulicy Bulwar Gdański 31.

Według radnych przeciwnych transakcji "to nie jest czas na sprzedaż za bezcen miejskich gruntów".

Urzędnicy twierdzą, że nie ma przeszkód do sprzedaży nieruchomości z bonifikatą, a siostry zobowiązują się do prowadzenia na nich dotychczasowej działalności.

Od ponad 30 lat siostry pomagają tam bezdomnym i osobom w najtrudniejszej sytuacji.

Radni przeciwni transakcji chcą teraz wiedzieć m.in.:

  • od kiedy i na jakich zasadach dom zakonny korzysta z nieruchomości miasta,
  • ile wynosi szacowana kwota ulgi z tytułu dzierżawy gruntu,
  • czy miejskie jednostki odpowiedzialne za pomoc osobom w trudnej sytuacji materialnej współpracują z domem zakonnym.

Z umów wynika, że już w 1991 r. Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Miłości otrzymało miejskie nieruchomości w nieodpłatne użytkowanie do wykorzystania na działalność charytatywną w zakresie prowadzenia domu dla bezdomnych oraz stołówki dla najuboższych mieszkańców miasta. Siostry same ponoszą koszty utrzymywania nieruchomości. Od miasta nie otrzymały nigdy funduszy i nie występowały o nie.

ZOBACZ TEŻ:

- Wszystkie nakłady finansowe związane z przebudową, remontami i modernizacją budynków są nakładami ponoszonymi w całości przez dom zakonny. Korzysta on z przedmiotowej nieruchomości nieodpłatnie z uwagi na realizowany ważny cel społeczny. Zgromadzenie nie przystępuje także do otwartych konkursów ofert ogłaszany przez prezydenta miasta Szczecin, a tym samym nie otrzymuje dotacji z budżetu miasta na realizację zadań statutowych - wyjaśnia Ryszard Słoka, sekretarz miasta.

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej współpracuje z domem sióstr w zakresie konsultacji dotyczących wsparcia osób bezdomnych.

Kilka razy z inicjatywy Szczecińskiego Centrum Profilaktyki Uzależnień siostry z domu zakonnego zaopiekowały się osobami bezdomnymi, których stan zdrowia nie pozwala na przebywanie w ogrzewalni SCPU.

Chodzi o grunt o powierzchni ponad 2300 metrów kwadratowych oraz stojące na nim trzy nieruchomości:

  • czteropiętrowa kamienica,
  • budynek stołówki oraz garaż.
  • Wartość rynkową i wyceniono na 2,1 mln zł.
  • Po bonifikatach siostry zapłaciłby za budynki niespełna 8 tys. zł.
  • Za wieczyste użytkowanie gruntu siostry zapłaciłyby 1 126,95 zł tzw. pierwszej opłaty i po 22,54 zł (netto) w kolejnych latach.

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto