Szczecińska karetka pojechała na Ukrainę. "Chcemy pomóc naszym sąsiadom"

– Cieszę się, że w ten sposób możemy pomóc naszym sąsiadom – powiedział Roman Pałka. – Kiedyś taka pomoc płynęła do Polski ze strony krajów zachodnich.

To już kolejna forma wsparcia w ramach ubiegłorocznego porozumienia o współpracy pomiędzy Związkiem Pracodawców Ratownictwa Medycznego SP ZOZ a Wojewódzkim Centrum Medycyny Ratunkowej i Katastrof w Iwano-Frankowsku na Ukrainie.

– To, co dla nas robicie, jest nieocenione – przyznał wzruszony Vołodymyr Pokchmurskii, dyrektor WCMRiK w Iwano-Frankowsku.

Przez cały miniony tydzień w ośrodku szkoleniowo- wypoczynkowym szczecińskiej Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Międzyzdrojach trwało szkolenie pierwszej grupy lekarzy i felczerów z Ukrainy. Dotyczyło zaawansowanych zabiegów ratujących życie według standardów międzynarodowych.

Goście z Ukrainy z fantomami uczyli się postępowania z pacjentami w różnych stanach zagrożenia życia, np. w sytuacji zawału mięśnia sercowego, udaru mózgu, pacjenta nieprzytomnego.

– Lekarze po odbyciu tego kursu będą mogli dalej przekazać zdobytą wiedzę swoim kolegom na Ukrainie – powiedział Robert Gałązkowski, dyrektor Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Organizatorami szkolenia byli: Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie oraz SP ZOZ Lotnicze Pogotowie Ratunkowe (SP ZOZ LPR). Kurs prowadzą pracownicy Zakładu Ratownictwa i Medycyny Katastrof Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu oraz instruktorzy SP ZOZ LPR.