Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spalarnia śmieci w Szczecinie. Premii nie ma, ale mają być. Jest też spór o szafki służbowe

Mariusz Parkitny
Pracownicy mają co najmniej dwie szafki. W niebieskich trzymają narzędzia, w szarych (dwukomorowych) ubrania
Pracownicy mają co najmniej dwie szafki. W niebieskich trzymają narzędzia, w szarych (dwukomorowych) ubrania ZUO Szczecin
- Zaległe premie będą wypłacone - zapewnia prezes spółki zarządzającej spalarnią. I aby udowodnić, że warunki pracy są dobre, sam wystąpi o kontrolę do inspekcji pracy i sanepidu.

Na niewypłacone premie oraz warunki pracy poskarżyła się ostatnio grupa pracowników szczecińskiej spalarnia na Ostrowie Grabowskim.

- W ostatnich miesiącach nie otrzymujemy premii. W czasie, gdy premia była, jej przydział odbywał się według kaprysów kierownika bez jakichkolwiek zasad - skarżą się.

Władze spółki przyznają, że opóźnienia w wypłacie premii są, ale wkrótce zostaną uregulowane.

- Zaległe premie będą wypłacone. Pracownicy zostali o tym poinformowani na spotkaniu prezesa z załogą, które odbyło się pod koniec stycznia - mówi Wojciech Jachim z Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów, miejskiej spółki, która zarządza spalarnią.

O finansach spalarni jest ostatnio głośno z powodu sporu z byłym wykonawcą - Mostostalem Warszawa. Chodzi o 34 mln zł, których domaga się spółka z Warszawy. Na razie jednak sąd wstrzymał wykonanie wyroku nakazującego oddanie pieniędzy.

CZYTAJ TEŻ: Mostostal nie odpuszcza spalarni. Nie rezygnuje z odzyskania ponad 30 mln

WIĘCEJ: Szczecin przegrywa z Mostostalem! Musi oddać 34 mln zł za spalarnię odpadów

Co z tymi szafkami

Grupa pracowników spalarni skarży się też na warunki socjalne w zakładzie. M.in. brak szatni, małą liczbę natrysków, brak barierek ochronnych, czy pracę na wysokości bez zabezpieczenia.

- Mimo iż pracujemy przy śmieciach prywatne ubrania trzymamy w tych samych szafkach, co robocze. Większość z nas poszukuje pracy, pomimo że jesteśmy zżyci z firmą i stanowimy zgrany zespół, jednak wielu nie wytrzymuje takiego traktowania - twierdzą pracownicy.

Władze spółki odrzucają zarzuty. Według nich pracownicy mają do dyspozycji od dwóch do pięciu szafek, a liczba kabin prysznicowych jest zgodna z rozporządzeniem ministra pracy. Żadna z dotychczasowych kontroli w zakresie BHP nie wykazała uchybień.

- Kierownictwo zakładu dba, aby pracownicy mieli jak najlepsze i przede wszystkim bezpieczne warunki pracy. By rozwiać jakiekolwiek wątpliwości, prezes Tomasz Lachowicz zwróci się do Państwowej Inspekcji Pracy i sanepidu z prośbą o przeprowadzenie dodatkowych kontroli - mówi Jachim.

CZYTAJ TEŻ:

Sąd zmienił decyzję w sprawie spalarni. Tylko dlaczego?
Komornik wycofa się ze spalarni? Sąd wstrzymał wykonanie wyroku
Spalarnia prawie gotowa do odbioru. Spłonęły pierwsze odpady

Spalarnia odpadów – co może być w tym ciekawego – zapytacie. A jednak. To tak nowoczesny i skomplikowany zakład, że niektóre rozwiązania przypominają prawie technologię kosmiczną. 

Oto co ciekawego znaleźliśmy w spalarni. 

>>> TOP 10, CZYLI CO CIEKAWEGO JEST W SPALARNI ODPADÓW. ZOBACZ WIĘCEJ

Zobacz również: Spalarnia śmieci w Szczecinie. Jako pierwsi byliśmy w środku inwestycji za 700 mln złotych! [WIDEO, ZDJĘCIA]

Spalarnia odpadów od środka. Co w niej takiego ciekawego? [ZDJĘCIA]

**

WIDEO: Spalarnia śmieci w Szczecinie. Zobacz, jak wygląda od środka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto