Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Są piękne. Bo są ze Szczecina.

Redakcja
8 lipca na plaży w Zieleniewie odbędzie się kolejna edycja konkursu o Miss Miedwia. Do tej pory dominowały w nim szczecinianki. Ania Januszewska, Lidia Nogal i Ola Lipowska po latach twierdzą, że była to jedna z najlepszych imprez w ich karierze.

Pierwszą edycję wyborów Miss Miedwia zorganizowano w 1991 roku. Początkowo na wybieg zapraszano nieprzeciętnej urody plażowiczki.

- W połowie lat 90. postanowiłem podnieść rangę tych zawodów i zapraszać do prowadzenia imprez gwiazdy polskiej rozrywki – mówi Zbigniew Sowa, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji. - Udało się to zrobić już w 1996 roku. Wybory poprowadził Krzysztof Ibisz. Od tamtego czasu rokrocznie na kolejne edycje wyborów Miss Miedwia zapraszane są znakomitości polskiej sceny.

Zwycięstwo licealistki
W 2001 r. najlepsza okazała się licealistka Anna Januszewska z Gumieniec. Nagrodził ją prowadzący, Robert Janowski.

- Nie miałam zamiaru wystartować w tym konkursie. Zaczynałam wtedy pracować w Agencji Reklamowej Meritum. Do startu namówiła mnie moja szefowa – wspomina Ania. – Nie wierzyłam, że wygram. Razem ze mną do konkursu przystąpiło kilka koleżanek. Wszystkie traktowałyśmy to jak zabawę i przygodę. Zostałam wybrana Miss Miedwia. Było to dla mnie ogromnym zaskoczeniem - bardzo miłym oczywiście. Wybory stały na bardzo wysokim poziomie.

W jej życiu jednak wiele się nie zmieniło. Dalej chodziła do liceum. Rówieśnicy wciąż traktowali ją tak samo. Najbardziej dumny był z niej wychowawca – nauczyciel języka polskiego.

Miss Miedwia 2001 pomimo wygranej stwierdziła, że nie będzie brała udziału w podobnych imprezach. Nie chciała, by był to jej sposób na życie. Co prawda dała się jeszcze namówić do kilku reklam, m. in. reklamowała ramy okienne we Francji oraz przez długi okres czasu jej twarz zdobiła autobusy i billboardy. Na tym jednak poprzestała.

Obecnie Ania studiuje rehabilitację na V roku Akademii Medycznej w Poznaniu. Jest bardzo zadowolona ze swojego wyboru. Jak mówi, zawsze marzyła o zawodzie lekarza. Co prawda chciała być chirurgiem, ale postanowiła, że wybierze mniej absorbujące zajęcie.

Sukces Lily
Dwa lata po sukcesie Januszewskiej ponownie wygrała szczecinianka. Tym razem ze Śródmieścia. Była to Liliana Nogal.

- Jeździłam na tę imprezę od kilku lat. Nigdy jednak nie startowałam – opowiada Lila. – Bardzo podobała mi się organizacja. Można posłuchać największych polskich gwiazd, poznać ciekawych ludzi.

W końcu została delegowana do udziału w konkursie przez Agencję Meritum. Pojechała i okazało się, że jury postanowiło wyróżnić właśnie ją.

Lila nie uważa, że dziewczyny chcą wygrać za wszelką cenę. Nie dostrzegła konkurencji. Najbardziej przykre dla niej były komentarze internautów. To właśnie oni w dużej mierze sprawiają, że wiele pięknych kobiet nie ma odwagi wystartować w wyborach.

- Ludzie pisali, że w konkursie o Miss Miedwia powinny startować osoby, które nie są modelkami. Według nich to jest konkurs dla zwykłych dziewczyn, które nie wyróżniają się urodą, ale również mają ciekawą osobowość. Zarzucali Agencji Meritum, że ich dziewczyny spychają stargardzianki na drugi plan. Nie są to miłe komentarze.

Miss Miedwia to był dopiero początek wielkich sukcesów pięknej Lily. W niemal wszystkich konkursach jakich startowała, plasowała się w czołówce najpiękniejszych dziewczyn. Brała udział w wyborach Miss Ognia i Wody, Miss Bałtyku i Miss Wyspy. W konkursie Miss Polonia została pierwszą wicemiss. Nie było to jednak najważniejsze wyróżnienie.

- W ubiegłym roku byłam w Chinach na konkursie Miss Bikini of The Universe. Zostałam tam trzecią wicemiss. Zdecydowanie ten tytuł jest dla mnie najcenniejszy.

Dziewczyna zasłynęła również tym, że wystartowała w programie Nieustraszeni! Podobnie jak w konkursach piękności dotarła do ścisłej czołówki. Tam zabrakło trochę szczęścia.

- Nie bałam się wziąć udziału w tym programie. Odpadłam na próbie z helikopterem. Zwisałam z niego na linie, przywiązana za nogi i musiałam zebrać odpowiednią liczbę chorągiewek. Nie udało się. Do tej pory zastanawiam się, co mogłam zrobić inaczej, by zaliczyć tę konkurencję.

Dzisiaj Lila jest cenioną wizażystką. Studiuje na Uniwersytecie Szczecińskim filologię słowiańską. Jest w trakcie pisania pracy magisterskiej.

- Podjęłam decyzję, że już nie będę startowała w takich konkursach. Ewentualnie mogę reprezentować Polskę na zewnątrz. Teraz skupię się na kibicowaniu moim koleżankom, które również szykują się do poważnych startów.

Ola Lipowska - Miss Miedwia 2006
W 2006 roku Miss Miedwia została Aleksandra Lipowska z Pogodna. Zdobyła również koronę Miss Foto. Jej imprezę poprowadził Piotr Szwedes. Zaproszonymi artystami byli: Kasia Cerekwicka, Szymon Wydra & Carpe Diem oraz zespół Zakopower.

Dziewczyna dowiedziała się o castingu do konkursu od znajomej. Mimo natłoku egzaminów (Ola studiowała już wtedy ochronę środowiska na Politechnice w Szczecinie) postanowiła, że spróbuje swoich sił.

- Wspominam konkurs bardzo dobrze – mówi. – Były to jedne z milszych wyborów, w jakich startowałam. Poznałam mnóstwo osób. Organizacja były rewelacyjna, choreografia również. Ktoś kiedyś wpadł na fantastyczny pomysł, by organizować tę imprezę cyklicznie. Rywalizacja była niezauważalna. Nie znaczy oczywiście, że jej nie było. Dziewczyny po prostu nie dawały po sobie tego poznać.

Ola startowała również w wielu innych konkursach. Została Miss Pomorza Zachodniego i zdobyła koronę drugiej wicemiss Polski. Brała udział także w konkursie o Miss Bałtyku i dwóch międzynarodowych imprezach: Miss International Coffee w Kolumbii oraz Miss Tourism World w Zimbabwe.

Dzisiaj Ola studiuje na IV roku. Jak mówi, wszystkie te konkursy traktuje jak wielką przygodę. Nie wiąże z nimi swojej przyszłości. Chce być kiedyś specjalistą prawa z zakresu ochrony środowiska. Po zakończeniu studiów zamierza robić doktorat.

od 7 lat
Wideo

Burze nad całą Polską

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto