Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomogliście! Dzięki Wam dzieci dostaną pianino

Anna Folkman
Anna Folkman
Od wielu miesięcy wspieraliśmy akcję Koła Rodziców i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa - "Nakrętka dla Iskierki". Spełniliśmy marzenia dzieci!

Po kilku artykułach w MM zgłosili się chętni do zbierania nakrętek, znaleźliśmy także kupca. Dzięki temu dzieci będą miały upragnione pianino.

Instrumenty muzyczne, zabawki, sprzęt rehabilitacyjny, to tylko niektóre z rzeczy, które przydałyby się "Iskierce".

Koło Rodziców i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa działa przy ul. Parkowej od kilku lat. To pierwsze ognisko w mieście przeznaczone tylko dla dzieci z zespołem Downa, które zostało zarejestrowane.

Dzieci uczęszczają do klas integracyjnych, mogą się uczyć, ale zajęcia pozalekcyjne są dla nich nieosiągalne. W siedzibie koła jest to możliwe. Tutaj mogą rozwijać zdolności, zainteresowania, podwyższać sprawność intelektualną.

- Zaczęłam zbierać, nakrętki przynosili sąsiedzi, znajomi – opowiada Magdalena Kumor, mama jednego z podopiecznych koła. – W siedzibie przy ul. Parkowej nagle zrobiło się ich tak dużo, że nie można było się poruszać.

Rodzice byli umówieni z jedną firmą, która miała odebrać i zapłacić za nakrętki, ale ta się wycofała. Szukali po całym kraju.

MM Moje Miasto znalazło kupca w Stargardzie Szczecińskim. Pan Ireneusz przerabia nakrętki na wałki potrzebne do zawijania papieru w rolkach np. kas fiskalnych. Od razu zgodził się pomóc "Iskierce". Akcja nabrała tempa.

- Kiedy w siedzibie kola nie było już miejsca, by magazynować worki z nakrętkami, udostępniłam swój garaż – opowiada pani Magdalena. – Z zaprzyjaźnioną firmą woziliśmy nakrętki do Stargardu. Zbierały je dla nas panie z warzywniaka, kiosku, dzieci w szkołach, szpital. Jedna dziewczynek, z piątej klasy podarowała nam 23 duże worki nakrętek. Za wszystko dostaliśmy od kupca bardzo dobrą cenę. Dzięki temu uzbieraliśmy ok. 1300 zł. Zbieranie trwa, bo brakuje nam tylko 200 zł, by kupić używane pianino.

Sprzęt przyda się do zajęć z rytmiki, które dzieci bardzo lubią. Dwie z dziewczynek grają nawet na pianinie. Teraz będą mogły szkolić swoje umiejętności, rodzice nie ustają w zbieraniu. Zawsze przyda się też inny sprzęt.

- To już jest jak nałóg, wszyscy zbieramy nakrętki – śmieje się pani Marta, mama Kacpra. – Bardzo cieszymy się, że nasza prośba odbiła się tak szerokim echem. Dzieci na pewno z tego skorzystają. Wszystkim serdecznie dziękujemy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto