Do sytuacji doszło w ubiegłym tygodniu, w czwartek.
– To był pech. Pociąg ze Szczecina do Szczecinka (planowy odjazd o godz. 5.32) z powodu usterki miał najpierw 80 minut opóźnienia. Potem został całkiem odwołany. Po jakimś czasie okazało się, że pociąg jednak wyjechał, ale o tym pasażerowie już nie wiedzieli – mówi pasażer feralnego pociągu.
Pan Robert wykupił usługę o utrudnieniach w ruchu pociągów. W przypadku opóźnienia otrzymuje wiadomość tekstową o tym fakcie na telefon komórkowy. System został wprowadzony do użytku w naszym regionie od grudnia ubiegłego roku.
– Usługa kosztuje tyle, co zwykły sms, jest pomocna, ale w tym przypadku coś zawiodło – żali się nasz Czytelnik.
O wyjaśnienia zwróciliśmy się do operatora wrocławskiej firmy Samorządowy Informator SMS.
– Bazujemy na danych otrzymanych od Przewozów Regionalnych. Trudno powiedzieć, dlaczego nie dotarł trzeci sms – usłyszeliśmy w rozmowie z przedstawicielem firmy. – Pewnie zawiódł czynnik ludzki. Przepraszamy za zaistniałą sytuację.
Od Przewozów Regionalnych dowiedzieliśmy się, że pasażerowie otrzymali cztery wiadomości: pierwszą o opóźnieniu 50 minut, drugą o opóźnieniu 80 minut, trzecią o odwołaniu pociągu i czwartą o przywołaniu pociągu.
– Ta ostatnia wiadomość została wysłana o godz. 7.42, ale nie trafiła do pasażerów, którzy otrzymują informację o trasie Szczecin – Stargard Szczeciński, ale do pasażerów z odcinka Stargard Szczeciński – Szczecinek. W tym czasie ze Szczecina Głównego odchodziły aż cztery składy w kierunku Stargardu Szczecińskiego, więc nie powinno być problemu z dojazdem – tłumaczy Przemysław Tarasiewicz z działu handlowego Przewozów Regionalnych.
W tej chwili w naszym regionie z systemu korzysta prawie 1300 osób. Pasażerowie wybierają kod trasy i zgodnie z tym wyborem otrzymują informację o opóźnieniach w ruchu.
Podobny system działa od 2010 roku w województwie dolnośląskim, gdzie z jego pomocy korzysta ponad 5 tysięcy pasażerów. Od jesieni ubiegłego roku pojawił się także w Łodzi.
Pasażerowie, którzy korzystali z jego usług narzekali jednak na to, że wiadomości o opóźnieniach docierają... z opóźnieniem. W efekcie, kiedy pasażerowie kiedy już siedzieli w pociągu dopiero otrzymywali wiadomość o tym, że ich pociąg ma opóźnienie. Spółka Samorządowy Informator SMS, która obsługuje system powiadamiania pasażerów, tłumaczyła takie sytuacje kłopotami z telefonią komórkową, a przede wszystkim brakiem zasięgu.
– System nie informuje o wszystkich opóźnieniach, ale o tych najbardziej znaczących – uzyskaliśmy odpowiedź.
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?