Brakuje motorniczych w Szczecinie. Zarobki nie zachęcają

O tym, że brakuje motorniczych wiedzą najlepiej pasażerowie, którzy bezskutecznie czekają na przystankach. Wiedzą już też, że warto w internecie sprawdzić, gdzie dzisiaj może być kłopot. Tylko we wtorek (16 maja) na liniach tramwajowych 2 i 11 brakowało składów.

Przypomnijmy, że od 9 października ubiegłego roku weszły w życie zmiany w komunikacji miejskiej. Rozkład jazdy został „odchudzony”. Podstawowa częstotliwość kursowania wynosi 15, zamiast wcześniejszych 12 minut. Jak uzasadnia jedna z motorniczych, przy obecnej sytuacji kadrowej trzeba zmniejszyć częstotliwość, by zapewnić obsadę.

- Należałoby ustalić częstotliwość kursów co pół godziny, żeby zlikwidować luki w kursowaniu. Tylko obawiam się, że byłby jeszcze większy ścisk w pojazdach - mówi pani Maria, pracująca w Tramwajach Szczecińskich.

Obecnie 186 motorniczych ma umowę o pracę, na umowę zlecenie pracuje 50 osób. Mimo to nadal można pomarzyć o stabilności. Przewoźnik szuka osób do pracy.

- W grupie motorniczych spółka może zatrudnić nawet 30 pracowników - przyznaje Hanna Pieczyńska z Tramwajów Szczecińskich. - Kurs dla motorniczych rozpoczął się 8 maja, mamy na nim 13 osób. Jesienią planowany jest kolejny.

Dodajmy, że żeby zostać motorniczym nie trzeba mieć doświadczenia zawodowego, ale wymagane jest ukończenie 21. roku życia. Mile widziane jest posiadanie prawa jazdy kategorii B i znajomość topografii miasta. Na jaką płacę może liczyć świeżo zatrudniony motorniczy?

- Wynagrodzenie początkującego motorniczego wynosi 5100 zł brutto w ramach umowy na czas nieokreślony, ale z „trzynastką”, bez innych składników wynagrodzenia. Natomiast najniższa stawka zasadnicza na czas nieokreślony w grupie motorniczych wynosi 4700 zł brutto - wyjaśnia Pieczyńska.

Pracownik krakowskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego otrzymuje porównywalną kwotę na „dzień dobry”, ale jest to kwota netto.

- Świeżo zatrudniony motorniczy otrzymuje 4800 złotych „na rękę” - mówi Marek Gancarczyk z MPK w Krakowie. - Nie ma u nas „trzynastek”, ale po roku otrzymuje dodatek do pensji za wysługę lat. Oprócz tego może liczyć na szeroki pakiet socjalny.

Każdy nowo zatrudniony w MPK Poznań kierowca autobusu lub motorniczy otrzymuje miesięczne wynagrodzenie w wysokości 5310 zł brutto, w tym premia.

- Wynagrodzenie dla prowadzących pojazdy wzrasta wraz ze stażem. Także osoby, które dopiero rozpoczynają karierę w przedsiębiorstwie, ale posiadają udokumentowane doświadczenie zawodowe na stanowisku kierowcy, mogą liczyć na wyższe wynagrodzenie już na starcie - tłumaczy Agnieszka Smogulecka z MPK Poznań.

Poznański przewoźnik obok pakietu socjalnego kusi nowych pracowników preferencyjnymi warunkami korzystania z usług własnych, w tym przypadku biletem na komunikację miejską za 12 zł na rok dla pracownika i członków jego rodziny.