MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pogoń Szczecin - Polonia Warszawa 3:1. Wygrana w ostatnim meczu sezonu [zdjęcia]

Redakcja MM
Redakcja MM
Szczecinianie pokonali na własnym boisku Polonię Warszawa. Dwa ...
Szczecinianie pokonali na własnym boisku Polonię Warszawa. Dwa ... Sebastian Wołosz
Szczecinianie pokonali na własnym boisku Polonię Warszawa. Dwa gole zdobył Adam Frączczak, a wynik ustalił Tomasz Chałas.

Michał Bartnicki

W pierwszej połowie optyczną przewagę miała Pogoń Szczecin, ale nic dobrego z tego nie przychodziło. Od pierwszego gwizdka sędziego dużo wiatru na boisku robił Djousse. Był aktywny, ale bezproduktywny. Również Dariusz Wdowczyk stracił do niego cierpliwość, bo jeszcze w pierwszej połowie zmienił go Tomasz Chałas.

Po niecałych 10 minutach przewagi Pogoni, Adam Pazio po zagraniu z głębi pola wyszedł sam na sam z Radosławem Janukiewiczem. Skrzydłowy wykorzystał niepewne wyjście bramkarza, minął go, ale jego techniczny strzał z linii wybił Mateusz Lewandowski. To było tylko ostrzeżenie, bo 3 minuty później Jacek Kiełb bardzo dobrze podał do Pawła Tarnowskiego, który zachował zimną krew i uderzeniem po ziemi pokonał Janukiewicza.

To, co Portowcy w tej rundzie potrafią robić, to wykonywać stałe fragmenty gry. W 27. minucie Edi Andradina dośrodkował z rzutu rożnego na głowę Adama Frączczaka, który technicznie ściął piłkę i ściągnął „pajęczynkę” z okienka bramki Polonii.

Portowcy po straconej bramce wzięli się w garść i mocniej przycisnęli warszawskiego rywala. Bardzo dobre spotkanie zanotował Frączczak. Prawy obrońca Pogoni kilkukrotnie dobrze odnajdywał się w polu karnym. 30., 34. i 44. - w tych minutach Frączczak mógł również wpisać się na listę strzelców. W pierwszej połowie nie udało się podwyższyć prowadzenia, ale Frączczak zachował się jak lis pola karnego w 73. minucie i dobił strzał Chałasa.

W drugiej połowie optyczną przewagę nadal mieli Portowcy, ale ich groźne ataki można policzyć na palcach jednej ręki. Na szczęście to, co mieli, skutecznie wykorzystywali.

Frączczak jeśli nie strzelał, to asystował. W 77. minucie podał ze skrzydła do Chałasa, który dostawił nogę i pokonał 17-letniego Michała Olczaka.

Portowcy dzięki temu zwycięstwu awansowali w tabeli na 12. miejsce. Ten mecz dowodzi temu, że w Pogoni potrzebne jest wietrzenie szatni. Piotr Stokowiec przyjechał do Szczecina w większości z młodzieżą, a w wyjściowej „jedenastce” pojawiło się trzech debiutantów. Zwycięstwo cenne, ale jedynie na otarcie łez po słabej rundzie wiosennej.

Pogoń Szczecin - Polonia Warszawa 3:1 (1:1)

Bramki: Frączczak (27, 73), Chałas (77) - Tarnowski (13).

Pogoń: Janukiewicz - Frączczak, Golla, Noll, Lewandowski, Wiśniewski, Rudol (60 Ława), Andradina (77 Kort), Rogalski, Akahoshi, Djousse (42 Chałas).

Polonia: M. Olczak - Tarnowski, Kiełb, Rusak, Michalski (73 Krajewski), S. Olczak, Gołębiewski, Kopciński (61 Wrzesiński), Grzelczak, Pazio, Joczys.

Żółte kartki: Wiśniewski (39), Chałas (43), Akahoshi (68) - Joczys (15), Michalski (22).
Sędziował: Paweł Pskit.
Widzów: 2500.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pogoń Szczecin - Polonia Warszawa 3:1. Wygrana w ostatnim meczu sezonu [zdjęcia] - Szczecin Nasze Miasto

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto