Miejsca nominowane w plebiscycie "Najlepszy lokal w mieście 2012"

- Uruchomiłem tę restaurację, bo kocham Hiszpanię i hiszpańskie dania - mówi właściciel lokalu Grzegorz Urbański. - Często odwiedzałem ten kraj, kiedy mieszkałem w Dublinie, w którym stale padało i było chłodno. W Hiszpanii niemalże zawsze mogłem liczyć na słońce, przyjemną temperaturę powietrza i pyszną kuchnię. Wreszcie postanowiłem wrócić do rodzinnego Szczecina i przenieść tu namiastkę ukochanej Hiszpanii. Tak się wszystko zaczęło.

Restauracja Casa del Toro istnieje w Szczecinie od listopada ubiegłego roku i już zdążyła podbić serca smakoszy. Stałych klientów nie brakuje. Menu jest bogate, jednak specjalnością kulinarną jest tu paella i tortilla (do wyboru są różne rodzaje). Pierwszą kupimy za 34 zł, drugą od 19 zł. W Casa Del Toro zjemy też rzadko spotykane w restauracjach ryby: Czerwonego Lucjana, Doradę czy Żabnicę. Tu napijemy się też jedynej w swoim rodzaju świeżo palonej kawy, która na specjalne zamówienie powstaje w Palarni „Era kawy”.

- Pracuje u nas dwóch świetnych kucharzy - zachwala pracowników pan Grzegorz. - Dania są też stale kontrolowane przez zaprzyjaźnionego Hiszpana. Staramy się, żeby szczecinianie bez wyjeżdżania z miasta mogli poczuć klimat słonecznej Hiszpanii.

W wybrane soboty w Casa del Toro można dodatkowo bezpłatnie podziwiać pokazy tańca

flamenco i występy lokalnych muzyków. Wkrótce w podziemiach restauracji uruchomione zostanie dodatkowe pomieszczenie - pub, w którym będzie można napić się piwa z kija i pooglądać mecze. Latem właściciel planuje także uruchomić ogródek przed wejściem, żeby klienci mogli rozkoszować się smakami Hiszpanii pod gołym niebem.

W Casa del Toro panuje ciepła i przyjemna atmosfera. W spokoju możemy tu zjeść pyszny obiad, wypić aromatyczną kawę lub rozkoszować się słodkim deserem.