Ryszard Śmieliński miał pecha. W Sylwestra nie mógł połączyć się z siecią internetową. Zadzwonił do biura obsługi klienta firmy Multimedia Polska i poprosił o usunięcie usterki. Zgłoszenie przyjęto, ale połączenie nadal było niemożliwe.
- Czekałem na naprawę, bo chciałem porozmawiać przez sieć – opowiada Śmieliński. Zadzwoniłem ponownie i po raz kolejny przyjęto zgłoszenie.
I tym razem nic się nie zmieniło. Gdy nasz Czytelnik zadzwonił około godziny 20 był już zdenerwowany. Czuł się zlekceważony, dlatego poprosił o bezpośredni kontakt z działem technicznym na terenie Szczecina.
– Telefonu nie otrzymałem, ponieważ jak tłumaczył pan z infolinii, to niemożliwe – mówi Śmieliński. – Kiedy zadzwoniłem po raz kolejny, już w Nowym Roku usłyszałem, że mój telefon jest odnotowany. Ręce mi opadły.
Internauta osobiście poszedł do szczecińskiej siedziby firmy.
- Kiedy panie znowu spisały moje dane i powiedziały, że mam oczekiwać na naprawę, opanowałem się z trudem – przyznaje. – Wreszcie doczekałem się, we wtorek internet znów działał. Ile mnie to kosztowało nerwów i pieniędzy, to ja tylko wiem.
Według wyjaśnień przedstawiciela Multimedia Polska, 31 grudnia doszło do awarii sieci internetowej w całej dzielnicy. Było to spowodowane burzą z gradobiciem i objęło ponad 700 klientów internetowych.
- Dział techniczny w takich przypadkach koncentruje się w pierwszej kolejności na węzłach obsługujących większe ilości klientów – mówi Krystyna Kanownik, dyrektor Biura Public Relations Multimedia Polska. – Wspomniany klient obsługiwany jest z jednej nitki i praktycznie na jej końcu był tylko jeden mały switch (przełącznik w sieci komputerowej – przyp. red.), którego naprawa była realizowana w ostatniej kolejności. Globalnie awaria została usunięta 1 stycznia około godziny 16. Ponieważ 2 stycznia klient zgłosił się do biura obsługi klienta z informacją, że jego łącze jeszcze nie działa, toteż natychmiast zostało wystawione zlecenie i tego samego dnia technicy naprawili usterkę.
Operator sieci nie poczuwa się do winy. Usterka została usunięta w ciągu 48 godzin, zgodnie z regulaminem świadczenia usług internetowych. Jak usłyszeliśmy, przy takich awariach pracownicy nie są w stanie stwierdzić, że akurat u jednego z 700 klientów internet jednak nie działa.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?