Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Od kilku tygodni na ulicach Szczecina wodzą za nami tajemnicze spojrzenia... [ZDJĘCIA]

Redakcja MM
Redakcja MM
Od kilu tygodni na ulicach Szczecina wodzą za nami tajemnicze spojrzenia... [ZDJĘCIA]
Od kilu tygodni na ulicach Szczecina wodzą za nami tajemnicze spojrzenia... [ZDJĘCIA] O_o
Śmietniki, słupki, hydranty, czy lampy – wciąż na nas patrzą. Wszystko za sprawą akcji naklejania na miejską infrastrukturę zabawnych oczek. Kto wymyślił tę zabawę i o co w niej chodzi?

- Nie mamy celu, po prostu jesteśmy. Patrzymy, łypiemy, gapimy się – mówi w imieniu oczek Radek, jeden z pomysłodawców akcji. – Jeśli nasza obecność poprawia humor ludziom mieszkającym tutaj, to bardzo się cieszymy i ich pozdrawiamy.


>>> Ogromna galeria zdjęć O_o w Szczecinie


Podobne akcje naklejania oczek na różne obiekty w mieście działy się już m.in. w Nowym Jorku, Berlinie, Tokio, czy w Warszawie. Mają urozmaicić otoczenie, zaciekawić i rozbawiać przechodniów. Wszystko po to, żeby na świecie było weselej i ciekawiej.

Szczecińskie oczka zaczęły pojawiać się w mieście od kwietnia. Dzięki nim miejska infrastruktura zaczęła "przeglądać na oczy".

Teraz przechodząc ulicami miasta możemy spotkać patrzące na nas śmietniki, "kominki" SEC, drzwi, słupki, lampy, pompy, Od kilu tygodni na ulicach Szczecina wodzą za nami tajemnicze spojrzenia Czy te oczy mogą kłamać... chyba nie hydranty czy skrzynki. Jedne mają szeroko otwarte oczy, inne lekko przymrużone, niektóre dodatkowo się uśmiechają. Można je spotkać na Warszewie, Niebuszewie, Pogodnie, w centrum, w okolicach Wałów Chrobrego i Zamku, a także na prawobrzeżu.

– Nie wiemy ile nas jest dokładnie – mówi w imieniu oczek Radek. – Jedne oczka się pojawiają, a inne, na skutek aktywności ludzkiej i atmosferycznej, bezpowrotnie giną. Żałujemy ich, ale wszyscy wiemy przecież jak trudno przetrwać w betonowej dżungli. Różnimy się wielkością, niektóre zielone śmietniki maja nieco większe źrenice niż ich koledzy. To zapewne efekt ich niezdrowej diety. Oprócz zwykłych oczek, w okolicach klubów Pierwsze Miejsce, Alter Ego, Brama Jazz Cafe i City Hall pojawiły się po jednym z weekendów oczka mocno przekrwione.

Z dnia na dzień oczek przybywa. Do akcji włączyli się już sami mieszkańcy, którzy osobiście doklejają różnym obiektom własne oczka.

– Ponieważ proces jest samoistny, to trudno nam stwierdzić, kiedy się skończy i jak się potoczy – mówi Radek. – Dodatkowo uzupełnia go aktywność dobrych ludzi, którzy naklejają własne wersje oczek na słupki. Na przykład ostatnio niedaleko Turzynu. Żółty słupek pragnie bardzo podziękować osobie, dzięki której może patrzeć na trawnik i ulicę, bardzo lubi liczyć przejeżdżające obok niego auta. Przy okazji żółta budka na ulicy Staromłyńskiej też chciała podziękować za dorysowanie jej uśmiechu. Niebieski Barabasz ("patrzący” kosz na papiery – przyp. red.) prosi natomiast żeby dokarmiać go papierkami, bo jest duży i musi sporo jeść.

Akcja naklejania oczu ma pobudzić wyobraźnię mieszkańców i sprowokować ich uśmiech. Szczecinianie mogą także sami się do akcji przyłączyć.

– W akcję zaangażowany jest każdy, kto spojrzał na oczka i się uśmiechnął – mówi pan Radek. – Na Facebooku jest profil, gdzie ludzie gromadzą robione patrzącym obiektom zdjęcia.

A co będzie dalej? Czy oczka planują rozpoczęcie kolejnej interesującej akcji?

– Nasze pojawienie się było czymś jednorazowym, samoistnym i absolutnie niesterowalnym – mówią "oczka". – Podobno określa się nas jako "miejskie totemy" przenoszące w zurbanizowaną przestrzeń skłonność ludzi do antropomorfizmu, ale to dla nas za mądre.


Street art w Szczecinie:


Street art 3D w Szczecinie. Zobacz trójwymiarowe obrazy w centrum handlowym
Street art na Pomorzanach: Co o tym myślicie?
Pomnik Dworcowego Palacza w Szczecinie
Bóg nienawidzi Szczecina [film, zdjęcia]


Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto