Spółdzielnia obiecuje, że zostanie to naprawione. Są wakacje. Dzieci szukają miejsca do zabawy, odpoczynku, miłego spędzenia czasu ze swoimi rodzicami. Wydaje się, że mogą je znaleźć przy ulicy Chopina – na placu zabaw.
Przyglądając się bliżej temu miejscu okazuje się, że zabawa tam może skończyć się tragicznie. Zauważył to również jeden z naszych Internautów. – Piasek nie jest wymieniany od kilku lat, jedynie dosypywany. Powymieszaniu nowego ze starym jakość pozostawia wiele do życzenia. Tu zadanie dla sanepidu – pisze na www.mmszczecin.pl „morgan38”. – Urządzenia dla dzieci nie spełniają żadnych norm bezpieczeństwa. Daszek jest spalony i stwarza zagrożenie dla dzieci. Huśtawka zepsuta, szczebelki ślizgawki wyłamane, liny bezpieczeństwa poprzecinane, wystają pręty, powykręcane są śruby.
Maciej Olechnowicz, mieszkaniec pobliskiego bloku przyznaje, że sytuacja taka trwa od dłuższego czasu. – Przychodziłem tutaj z córką i już wtedy wyglądało to nieciekawie – mówi. – Nie było to jednak w tak opłakanym stanie, jak teraz. Zarządcą jest Spółdzielnia Mieszkaniowa „Wspólny Dom” i nie za bardzo dba o komfort życia swoich mieszkańców – szczególnie w naszych rejonach. Inna sprawa, że zniszczyli to przecież sami ludzie. Przychodzą na plac zabaw i wieczorami piją alkohol, tłuką się. Jak sami nie będziemy dbali o takie miejsca, nigdy nie będziemy zadowoleni.
W sprawie trefnego placu skontaktowaliśmy się z administracją spółdzielni. Co ciekawe swoją siedzibę mają tuż obok zaniedbanego miejsca. Opowiedzieliśmy o wystających gwoździach z huśtawek, spalonych i połamanych elementach zabawek. Zapytaliśmy, dlaczego zostało to doprowadzone do takiego stanu.
– Nie wiedzieliśmy, że jest tak źle – powiedział nam konserwator Piotr Cieśla. – W tym miejscu bardzo często spotykają się ludzie spożywający alkohol i to oni wszystko niszczą. Prosiliśmy o interwencję straż miejską. Pojawiają się tam regularnie i część z wandali wyłapali, jednak wciąż nie wszystkich.
Plac zabaw oczywiście zostanie doprowadzony do porządku. Spalony daszek albo zdemontujemy, albo założymy nowy. Huśtawki i liny zostaną naprawione. W maju piasek już nawieźliśmy, więc nie będziemy już tego robić. Sprawie będziemy się przyglądać.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?