Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie zostawiaj pupila samego w sylwestrową noc. Sprawdź co zrobić, żeby zmniejszyc jego stres

Redakcja MM
Redakcja MM
Redakcja MM
O tym jak przygotować zwierzęta na głośną i stresującą ostatnią noc roku opowiada Karolina Winter z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

Dlaczego zwierzęta tak bardzo stresują się w Sylwestra?

Psy i koty słyszą dużo lepiej niż ludzie. Z tego powodu każdy dźwięk, hałas czy wybuch petardy jest dla nich dużo głośniejszy niż dla nas. Nic więc dziwnego, że noc sylwestrowa tak naszych pupili stresuje. Niektóre zwierzaki boją się już na kilka dni przed sylwestrem. Potrafią zerwać się ze smyczy i uciec. Dlatego w tym okresie należy szczególnie pilnować ich na spacerach. Dobrze jest też przymocować do obroży psa zawieszkę z  naszym numerem telefonu, na wypadek gdyby pies uciekł i ktoś go znalazł.

Wszystkie psy i koty trudno znoszą sylwestrową noc?
Oczywiście nie wszystkie zwierzęta boją się w sylwestra. Niektóre zupełnie nie reagują na hałasy za oknem i głośne wybuchy petard. To kwestia indywidualna każdego zwierzęcia. Wszystko zależy od jego charakteru, środowiska w jakim się wychował, przyzwyczajeń i socjalizacji.

Jak zatem powinniśmy naszego zwierzaka przygotować na głośną noc sylwestrową?
Przede wszystkim w sylwestra, jeszcze po południu, powinniśmy psa zabrać na długi spacer. Niech się na nim wyszaleje, wybawi, wymęczy. Jeśli pies bardzo boi się hałasu, na spacer wybierzmy się koło południa. Później może być tak wystraszony, że nawet nie będzie chciał wynurzyć się za drzwi. Jeśli pies wyhasa się na spacerze, istnieje większe prawdopodobieństwo, że w domu będzie spokojniejszy i będzie chciał harce odespać. Bliżej północy, kiedy hałasy za oknem się nasilą, pozwólmy psu czy kotu schować się w bezpieczne dla niego miejsce. Jeśli ma ochotę, niech wejdzie pod łóżko albo stół, jeśli pozwalamy na to zwierzakowi, nich schowa się w łóżku pod kołdrą, albo na kanapie pod kocem. Nie wyciągajmy go stamtąd na siłę, zostawmy zwierzę w spokoju. Możemy ewentualnie pościelić mu w takim miejscu jego koc, albo nakryć kocem stół żeby psiak czy kot czuł, że ma bezpieczną kryjówkę. Nie litujmy się jednak nad naszym wystraszonym psem, nie podchodźmy do niego co 5 minut, nie przytulajmy na siłę, nie podawajmy masy smakołyków. Zachowujmy się naturalnie, tak żeby pies wiedział, że nic szczególnego i niebezpiecznego się nie dzieje. Ważne jest też, żeby o północy, kiedy jest najgłośniej, pies nie zostawał w domu sam. Niech ktoś towarzyszy mu w domu. Można też, żeby zagłuszyć nieco hałasy, włączyć spokojniejszą muzykę w pomieszczeniu, w którym jest pies. Nie rozkręcajmy jednak regulatora głośności maksymalnie, bo tylko pogorszymy sytuację.

A co z lekami uspokajającymi? Jakie wybrać?
O tym zawsze powinien decydować lekarz weterynarii. Do wyboru są różne środki uspokajające dla zwierząt o zróżnicowanej sile działania. Dobiera się je do wieku, zachowania, kondycji, zdrowia i wagi psa. Nigdy nie podawajmy psu takich środków uspokajających na własną rękę, bo możemy mu tym bardzo zaszkodzić. Jeśli pies tylko lekko się stresuje sylwestrową nocą nie faszerujmy go jednak żadnymi lekami.


od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto