Nie zabieraj serca do nieba

Akcja prowadzona pod wspólnym hasłem „Krewniacy” ma przekonać społeczeństwo, że transplantacje są równie ważne, co oddawanie krwi, a obydwa te zabiegi ratują życie umierającym ludziom.

Transplantacja, czyli przeszczep jest metodą ratowania życia osoby chorej, która potrzebuje zdrowego narządu do życia. Polega ona na przeszczepieniu choremu narządów bądź tkanek od innego człowieka.

Niektóre tkanki i narządy można pobrać od osób żywych pod warunkiem, że wyrażą na to zgodę, a ich życie i zdrowie nie będzie przez to zagrożone. Większość narządów pobiera się jednak od zmarłych, wobec których zastosowano wszelkie możliwości ratunku i stwierdzono śmierć mózgową (nieodwracalne uszkodzenie mózgu na skutek zatrzymania krążenia krwi).

Narządy można pobrać od osoby, która za życia nie wyraziła sprzeciwu, który należy zgłosić w Centralnym Rejestrze Sprzeciwów w Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnym do spraw Transplantacji (ul. Lindleya 4, 02-005 Warszawa).

Lekarze zawsze zawiadamiają rodzinę, jednak, jeżeli posiadają pisemną zgodę dawcy na pobranie narządów nie muszą dodatkowo prosić rodziny o wyrażenie zgody. W praktyce kończy się to często tak, że bliscy zmarłego zabraniają przeszczepu i straszą lekarzy procesami sądowymi.

Na stronie www.transplantacje.org można znaleźć specjalną kartę z „Oświadczeniem woli”. Jeżeli chcemy oddać narządy po śmierci wystarczy nosić ją przy sobie. Jednak lekarze zawsze muszą sprawdzić czy za życia nie wyraziliśmy sprzeciwu.

Transplantacje są często jedynym ratunkiem dla chorego. Po takim zabiegu ludzie mogą znowu normalnie funkcjonować w społeczeństwie. Na świecie żyje obecnie ponad milion ludzi po transplantacjach, a rocznie wykonuje się ponad 50 tys. takich zabiegów.

W Polsce cały czas brakuje narządów do przeszczepów. Na całym świecie średnio, co 14 minut kwalifikowany jest nowy chory do zabiegu, a codziennie umiera kilkanaście osób, które nie doczekały się przeszczepu.

Przeszczepianie narządów musi się odbywać przy pełnej akceptacji społecznej.  Powinniśmy pamiętać o tym, że nasze organy mogą uratować komuś życie.