Przed kioskiem warzywnym na ul. Miodowej stał młody chłopak z dziewczyną, podeszło do nich dwóch mężczyzn. Byli pijani i zaczepiali dziewczynę, odpychając chłopaka. Mężczyźni byli coraz bardziej agresywni i para próbowała uciekać.
Agresorzy idąc za nimi grozili pobiciem, a nawet śmiercią. Jeden z nich w pewnym momencie wyciągnął nóż i skierował ostrze w kierunku chłopaka. Doszło do szarpaniny.
Jeden z agresorów uciekł w stronę lasu, drugi leżał na ziemi. Gdy dziewczyna z chłopakiem zaczęli uciekać zauważyli za swoimi plecami jednego z napastników i czterech innych mężczyzn wychodzących z lasu, zmierzających w ich kierunku.
Nie mając wyboru para poprosiła o pomoc kierowcę samochodu stojącego na światłach. Gdy wsiadali do samochodu jeden z napastników wyrwał torebkę dziewczynie. Znów doszło do szarpaniny, jednak torebki nie udało się odzyskać. Gdy para wsiadła do auta, w samochodzie zgasł silnik i nie można było odjechać. Chuligani zaczęli skakać po masce i po dachu samochodu, wybili przednią szybę.
Po pewnym czasie kierowcy udało się w końcu włączyć silnik i samochód ruszył z miejsca. W tym czasie jeden z pasażerów wezwał policję. Na miejsce przyjechały trzy radiowozy. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ruszyli w pościg za uciekającymi w różnych kierunkach chuliganami.
Wszyscy po chwili zostali zatrzymani i przewiezieni do Komisariatu Szczecin Pogodno.
26-letni Michał K., 21-letni Rafał K., 21-letni Piotr M., 20-letni Jacek G., 25-letni Wojciech M. i 24-letni Wojciech K. byli nietrzeźwi. Ostatni z nich był poszukiwany nakazem doprowadzenia do najbliższego zakładu karnego.
Wszyscy noc spędzili w Izbie Wytrzeźwień, dziś po decyzji prokuratora zostaną im przedstawione stosowne zarzuty.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?