Naszej szkoły nie oddamy!

Taką reakcję uczniów wywołały plany władz miasta mówiące o przeniesieniu do obecnego Zespołu Szkół nr 8 przy ul. Rydla Szkoły Mistrzostwa Sportowego i utworzeniu tam jednej dużej placówki kształcącej młodych sportowców. Zdesperowani uczniowie przyjechali pod urząd miasta z transparentami „Zostawcie nam ZSO nr 8 na Rydla” oraz „Jaki przykład nam dajecie, skoro nas likwidujecie!?”. Wykrzykiwali hasła: „Naszej szkoły nie oddamy!”, „Nasza szkoła najlepsza w Polsce jest!”, a także odśpiewali hymn szkoły.

- Ta szkoła nosi imię Karola Wojtyły, sami to wywalczyliśmy - mówiła Marzena Gromowska, uczennica 3 klasy i członkini samorządu szkolnego. - Wtedy pani prezydent Masojć chwaliła nas i naszą szkołę, a teraz nas likwiduje. Czy to nie jest hipokryzja?

Do młodzieży zeszła dyrektor wydziału oświaty Lidia Rogaś, a w końcu sama wiceprezydent Elżbieta Masojć.

- Jesteśmy tu po to, żeby rozmawiać - przekonywały. - Żadne decyzje jeszcze nie zapadły, a to są jedynie propozycje. Szkoła nie będzie likwidowana, a wszyscy uczniowie którzy się tam uczą, będą mogli ją skończyć

Kiedy wiceprezydent i dziennikarze udali się na konferencję prasową uczniowie przeszli z transparentami wokół magistratu, a potem pod pomnik papieża Jana Pawła II. Tam wspólnie odśpiewali „Barkę”.

– Są tutaj tylko osoby pełnoletnie i takie, które otrzymały pisemne pozwolenie od rodziców na udział w pikiecie. To nasza własna inicjatywa – wyjaśnia Paulina Balicka z zarządu Samorządu Uczniowskiego szkoły.

Mimo to okazało się, że pikieta została zorganizowana nielegalnie, gdyż uczniowie nie złożyli do urzędu miasta wniosku w tej sprawie. W tej sytuacji musieli sami wezwać policję, która pozwoliła zostać im przed magistratem, gdyż młodzież zachowywała się kulturalnie i nie głosiła agresywnych haseł.

Uczniowie ZSO nr 8 obiecują, że w sprawie likwidacji szkoły będą jeszcze pikietować. Tym razem legalnie.

Katarzyna Rynkiewicz
Paulina Łątka

Fot. Adam Słomski 

Więcej zdjęć:

• Naszej szkoły nie oddamy! - fotogaleria