Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na autobusach w Szczecinie nie będzie reklam, ale zostaną kleksy

Redakcja MM
Redakcja MM
- Tramwaje i autobusy miejskie powinny być wolne od reklam ze ...
- Tramwaje i autobusy miejskie powinny być wolne od reklam ze ... Sebastian Wołosz
- Tramwaje i autobusy miejskie powinny być wolne od reklam ze względu bezpieczeństwa - uważają radni. To co cieszy pasażerów, może martwić przewoźników, którzy czerpią zyski z umieszczania reklam.

Marek Jaszczyński
[email protected]

Szczecińscy radni dyskutowali o tym podczas obrad komisji Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Mienia Rady Miasta. Rajcy zastanawiali się, czy reklamy naklejone na szyby pojazdów komunikacji miejskiej nie wpływają na bezpieczeństwo pasażerów.

- Musi być widać, co się dzieje w środku - tłumaczy Władysław Dzikowski, radny "Szczecin dla Pokoleń". - W przypadku wypadku, pożaru, to bardzo ważne, bo umożliwia lokalizację rannych.

Ale chodzi także o orientację.

- Reklama na szybach zmniejsza widoczność - mówi Leszek Duklanowski, radny PiS. - Reklamy na autobusach, to jakiś relikt początku lat dziewięćdziesiątych, kiedy to za oklejenie całego pojazdu dostawało się pieniądze.

Jakie zatem obowiązują zasady? Nowy tabor jest wolny od reklam, wyjątkiem są kleksy, bo nowy tabor jest w barwach miejskiej marki Floating Garden, z tym zastrzeżeniem, że kleksy muszą być przezroczyste.

- W starych autobusach reklamy można umieszczać z lewej strony (od jezdni) oraz z tyłu pojazdu, jednak reklamy powinny być pod linią szyb - wyjaśnia Andrzej Grabiec, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Szczecin.

Problemu nie widzą przewoźnicy.

- Myślałem, że ten temat jest zamknięty - mówi Włodzimierz Sołtysiak, prezes Szczecińskiego Przedsiębiorstwa Autobusowego "Dąbie". - Dla mnie argumenty o wpływie reklam na bezpieczeństwo są nieracjonalne. Nie utrudniają akcji ratowniczej, do wnętrza pojazdu można dostać się z przodu, czy z prawej strony. Co do orientacji, to przecież prawa strona jest wolna, poza tym reklamy są robione z cienkiego materiału. Nie ograniczają widoczności.

Osobną kwestią są wpływy z reklam, które trafiają do przewoźnika. W przypadku SPA "Dąbie", to nawet 3 procent przychodów w skali roku.

- Możemy w ogóle zrezygnować z reklam, ale czy zostanie to zrekompensowane z budżetu miasta? - pyta prezes Sołtysiak.

Zbigniew Dąbrowski, zastępca prezesa spółki "Tramwaje Szczecińskie" podaje, że wpływy nie są duże, ale ratują budżet firmy. - Nie zaklejamy też wszystkich szyb w wagonach - dodaje.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto