Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MM Trendy. #Styl życia: Moda musi być zabawą [zdjęcia]

MM Trendy
Foto: Studio Obrazkowe, Bartek Robi Zdjęcia
Najpierw trzeba przygotować plan, później wyruszyć na zakupy. Nie byle jakie zakupy, bo całodzienne poszukiwania. Warto zabrać prowiant i tonę wyobraźni, bo czasem trwa to kilka godzin, a czasem tydzień. Ważne, by się nie zniechęcać. To jedyna metoda, żeby stworzyć stylizację doskonałą. Skąd to wiemy? Asia Szewczak, autorka bloga JoannaVi, wszystko nam powiedziała.

Tekst: Agata Maksymiuk / Foto: Studio Obrazkowe, Bartek Robi Zdjęcia

Zaczęło się od fotografii, która w pewnym momencie w naturalny sposób połączyła się z modą. Asia pracowała przy sesjach zdjęciowych, gdzie zajmowała się stylizacją modelek. Pomagała na planie u Maxwella, współtworzyła zdjęcia dla projektanta Piotra Popiołka. Sama również robi zdjęcia. Jest zakochana w kreacjach Alexandra McQueena. Inspiracje czerpie z wybiegów i z powodzeniem przenosi je na ulicę.

Słynne już second handy, to dla niej jaskinia skarbów. Jest stałym gościem na Berlin Fashion Week.

- Na tydzień mody w Niemczech przygotowuję około dwudziestu projektów, trwa to kilka tygodni - zdradza Joanna. - Zaczynam od zakupów w second handach. To dla mnie kilkugodzinna wyprawa z kanapkami i napojem. Wiem, że nie każdy dobrze się czuje przeszukując używane rzeczy, ale dla mnie to trochę jak praca, jak fajny zawód. Po za tym jakie to przyjemne uczucie znaleźć wymarzony płaszczyk i zapłacić za niego 5 zł. Kupione ubrania często muszę przeszyć, poprawić, zwyczajnie dostosować do siebie. Czasem, kiedy wypatrzę daną rzecz na wybiegu, potrafię szukać jej w naszych sklepikach całymi tygodniami. Jeśli nie mogę jej nigdzie zdobyć, sama zabieram się za szycie. Jeśli coś nie wyjdzie, to trudno. Używane rzeczy nie kosztują więcej niż kilka złotych. Rzadko zdarzają mi się wpadki, zawsze realizuję postawione sobie cele.

Na blogu zauważymy, że oversize'owe marynarki biorą górę nad resztą modowych projektów. W sprytny sposób blogerka zastąpiła nimi letnie sukienki czy kombinezony, choć i z nich nie rezygnuje. Moda to dla niej przede wszystkim zabawa. Wciąż jeszcze poszukuje własnego, charakterystycznego stylu.

Jednak przyglądając się jej poszukiwaniom dostrzeżemy, że to właśnie one stały się elementem rozpoznawczym Joasi. Każda kolejna sesja zdjęciowa jest zaskoczeniem dla jej odbiorców, czasem nawet dla niej samej. Dlatego, jak podkreśla - dopóki będzie mogła bawić się modą, będzie to robić.

- Patrząc na nasze ulice widać dysonans między modą, która jest sztuką, a tym co zakładamy na siebie - mówi Asia. - To wywołuje wiele negatywny komentarzy. Boimy się wybierać rzeczy oryginalne i eksperymentować. Przyznam, że od tej powszechnej nudy wole lekką przesadę i przepych. Choć wiadomo, zachowanie granic estetyki jest istotne. Obserwując wybiegi zauważyłam, że większość polskich projektantów tworzy swoje kreacje według utartych schematów i prostych wzorów. Przez to zataczamy błędne koło. Wierzę jednak i mocno trzymam kciuki za młode pokolenie designerów, które małymi krokami stara się obalać te zasady.

Plany na najbliższą przyszłość to rozbudowanie bloga, zebranie jak największej liczby inspirujących materiałów. Marzy o współpracy z ogólnopolskimi magazynami modowymi. Chciałaby zacząć działać przy organizacji Fashion Weeków, ale jak podkreśla - na razie najwięcej pracy ma tu, na miejscu, w naszym mieście.

- Ze Szczecina pochodzi wielu wspaniałych artystów: Slevin Aaron, Maxwell czy Tokarzewska - Karaszewicz - mówi blogerka. - To miasto ma wspaniały potencjał, od zawsze to powtarzam. Tuż obok jest Berlin, europejska stolica kultury. Mamy przepiękny teren Łasztowni, Starą Rzeźnię czy Filharmonię. One aż się proszą żeby zorganizować jakiś plener, pokaz, koncert. Nie biorę pod uwagę możliwości wyprowadzki stąd, za dużo tu się dzieje, za dużo tu się będzie działo.

Więcej na Joannavi - Blog

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto