- Tego dnia, próbując, jak co rano, ogarnąć się na czas, pomyślałam o sukience, którą mierzyłam ostatnio w jednej z sieciówek - była świetna, ale wolałam, żeby miała krótsze rękawy i była nieco dłuższa. No właśnie. Przecież to się zdarza cały czas - „raczej fajna kiecka, gdyby tylko...”. I nagle już wiedziałam, co będziemy robić – mówi pani Hanna.
Pomysł szybko spodobał się pani Aleksandrze i tak od tego roku zaczęła oficjalnie działać marka Koha.
Póki co do wyboru mamy trzy podstawowe fasony sukienek i jeden fason płaszcza. Wkrótce pojawiać się będą kolejne.
Nie zabraknie też spódnic, spodni i bluzek. Na uszycie wymarzonej części garderoby poczekamy maksymalnie 14 dni roboczych.
Więcej informacji można znaleźć na www.projektkoha.pl
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?